Krótka piłka z zawodnikami Podbeskidzia - komentarze po meczu z Jagiellonią

Marcin Zarzecki
- Patrząc na ostatnią sytuację czujemy lekki niedosyt. Mecz nie ułożył się po naszej mysli, natomiast końcówka należała już do nas. Myślę, że remis jest sprawiedliwym wynikiem - powiedział po pierwszym remisie w Ekstraklasie, zawodnik Podbeskidzia, Dariusz Kołodziej.

Adam Cieśliński:

Czy to był dla ciebie najtrudniejszy karny w karierze?
Tak, owszem, było 1:2, odpowiedzialność była duża. Uderzyłem w środek, piłka chyba po nogach wpadła do bramki, mogłem odetchnąć z ulgą.

Czy miałeś jakieś wątpliwości przed karnym?
Nie było już Dariusza Kołodzieja, więc w takiej sytuacji ja byłem wyznaczony do strzału, byłem więc na to przygotowany. Nie zastanawiałem się wiele, po prostu strzeliłem.

Jak oceniasz debiut Podbeskidzia w Ekstraklasie?
Cieszymy się z remisu, na początku było ciężko, straciliśmy dwie głupie bramki, na szczęście udało nam się zremisować.

Sebastian Ziajka:

Jesteście zadowoleni z debiutu w Ekstraklasie?
Patrzę na to pod kątem zespołu, udało nam się wyjść z opresji i z tego na pewno jesteśmy zadowoleni.

Co sądzisz dzisiaj o postawie Richarda Zajaca?
Nawet najlepsi popełniają błędy, to się dziś Richardowi przytrafiło, ale to na pewno świetny bramkarz, można na nim polegać.

Dariusz Kołodziej:

Jak oceniasz wasz debiut w Ekstraklasie, jesteście zadowoleni?
Patrząc na ostatnią sytuację czujemy lekki niedosyt. Mecz nie ułożył się po naszej mysli, natomiast końcówka należała już do nas. Myślę, że remis jest sprawiedliwym wynikiem.

Mało miałeś okazji do strzałów z dystansu.
Tak, w ogóle ciężko było o sytuacje podbramkowe, w dużej mierze było to spowodowane przez grząską murawę.

Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, takie jak inauguracja, stworzone sytuacje, przebieg meczu to uważasz, że wywalczyliście punkt czy straciliście dwa?
Myślę, że ten remis nie jest najgorszym wynikiem, zwłaszcza że było już 0:2, jesteśmy zadowoleni z punktu.

Bartłomiej Konieczny:

Jak oceniasz mecz i rezultat końcowy?
Patrząc przez pryzmat pierwszych 45 minut powinniśmy być zadowoleni z wyniku, jednak mecz trwa 90 minut i mogliśmy wygrać, wiec jest mały niedosyt.

W końcówce poszedłeś do ataku i przyczyniłeś się do wywalczenia karnego.
Tak, dostałem sygnał, by iść na pole karne by zgrywać piłki głową, mieliśmy to dobrze wyćwiczone, tym bardziej cieszę się, że to się udało i wywalczyliśmy karnego.

Czy Jagiellonia czymś was zaskoczyła?
Nie stosowali pressingu, byli cofnięci na własną połowę, czekali na nas, to było dla nas największe zaskoczenie.

Twoja ogólna ocena meczu?
Należy się cieszyć z wyniku, jednak mimo wszystko patrząc na całe 90 minut pozostaje mały niedosyt.

Notował w Bielsku-Białej, Marcin Zarzecki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24