Janusz Kubot (trener Zawiszy Bydgoszcz): Jestem w bardzo dobrym humorze po tym meczu. Chciałbym podziękować chłopakom, za to że walczyli do samego końca. Wiedzieliśmy, że w te derby nie będzie jakiejś ładnej gry, tylko dużo walki i dużo takich bezpośrednich pojedynków. Jesteśmy bardzo zadowoleni i szczęśliwi z rezultatu tego spotkania. Duży szacunek dla Olimpii.
Tyle bramek jeszcze u siebie chyba nie straciliśmy. Myślę, że wniknęło to z bardzo dobrej gry drużyny z Grudziądza i stad mamy taki wynik, a nie inny. Olimpia się nie broniła i grała otwartą piłkę. Do tego zachęcamy inne drużyny, bo wtedy jesteśmy świadkami lepszej gry i mamy lepsze widowisko, bo ludzie przychodzą na mecze, na których coś się dzieje i wtedy jest ciekawie.
Janusz Kubot ocenił także grę debiutującego w bramce Zawiszy - Bojana Pejkowa: Jego grę oceniam średnio, ale trzeba też oddać, że Mariusz Kryszak uderza te piłki doskonale. Wiedzieliśmy, że Olimpia jest groźna przy tych stałych fragmentach gry co potwierdzili. W pozostałych sytuacjach nie powinniśmy mieć do Pejkowa pretensji, z wyjątkiem tej trzeciej bramki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody