Czytaj również: Kolejarz znów uciekł spod topora i przedłużył nadzieje
Janusz Kubot, trener Kolejarza Stróże: Od dłuższego czasu gramy pod presją, walczymy z nożem na gardle i wczoraj było to widać. Nie byliśmy pewni wyniku do końca, choć mieliśmy wyborną sytuację, kiedy Rafał Zawiślan trafił w poprzeczkę. Nie muszę tłumaczyć, ile znaczy dla nas to zwycięstwo, bo uciekliśmy ze strefy spadkowej. Mam nadzieję, że kolejne kontuzje i urazy przed ostatnimi kolejkami będą nas omijać dalekim łukiem. Dziękuję chłopakom za walkę do samego końca i determinację, bo Piast okazał się groźnym przeciwnikiem. Teraz przed nami komfort całego tygodnia pracy i spokojnego przygotowywania się do dwóch ostatnich i ciężkich meczów z Bogdanką Łęczna i Wartą Poznań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?