Henryk Zakrzewicz "Luluś" zmarł w niedzielę nad ranem w szpitalu, do którego trafił jeszcze w lutym. W latach 80. był jednym z głównych sponsorów Lecha Poznań. W ostatnich latach jego sytuacja była jednak o wiele trudniejsza. Niejednokrotnie musiał nocować na ulicy.
Czytaj też: "Luluś" całe życie poświęcił dla Kolejorza
Wtedy pomocną dłoń wyciągnął do niego Mariusz Fontowicz, kibic Lecha, który zaopiekował się "Lulusiem" i pozwolił mu przez jakiś czas zamieszkać u siebie. To on też zajął się organizacją pogrzebu "Lulusia". Ten będzie miał miejsce 17 kwietnia o godz. 13.10 na cmentarzu na Junikowie. Tam też spoczywają jego rodzice.
- On znał ten cmentarz bardzo dobrze. Często tam chodził na grób rodziców. "Luluś" zostanie pochowany w jasnej trumnie. To był wesoły i radosny człowiek, dlatego nie chciałem, by spoczął w czarnej, smutnej, trumnie - mówi Mariusz Fontowicz.
Zobacz też: Nie żyje legenda Lecha Poznań. Zmarł "Luluś"
Jednocześnie zostanie przewieziony ponad 6-metrowym, białym karawanem, marki Mercedes. - W latach 80. miał pierwszego Mercedesa w Poznaniu, więc teraz też takim samochodem uda się w ostatnią podróż - wyjaśnia Mariusz Fontowicz.
Żałobną mszę świętą ma odprawić ksiądz Jacek Markowski, kapelan Lecha Poznań.
Paweł Wojtala i Maciej Lehmann o Henryku "Lulusiu" Zakrzewiczu:
POLECAMY:
Kobiety poszukiwane za niepłacenie alimentówStary Poznań na archiwalnych zdjęciach!
Tu serwują najlepszą pizzę w Poznaniu!
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?