Arvydas Novikovas wczoraj podpisał trzyletni kontrakt z Legią Warszawa. Wicemistrzowie Polski zapłacili za niego Jagiellonii Białystok "promocyjne" 300 tys. euro. A to dlatego, że umowa piłkarza wygasała za pół roku i był to ostatni moment, by klub z Podlasia coś na nim zarobił.
- Temat transferu zaczął się na poważnie po ostatnim meczu w Białymstoku. Wtedy też rozmawiałem z trenerem Vukoviciem, który odegrał dużą rolę w tym transferze. Miałem także inne oferty. Interesowały się mną dwie drużyny z Turcji, możliwy był też kierunek grecki - mówi Novikovas, cytowany przez oficjalną stronę Legii.
Reprezentant Litwy w Jagiellonii grał od wiosny 2017 roku. Razem z nią zdobył wicemistrzostwo i dotarł do finału Pucharu Polski. W sumie w 94 oficjalnych występach zdobył 22 bramki i zanotował 18 asyst.
- To jest moja praca i wybrałem najlepiej dla siebie. Mam nadzieję, że kibice to zrozumieją. Moim głównym celem jest teraz zdobycie mistrzostwa. Walczymy też o europejskie puchary. W drużynie na pewno jest rywalizacja, nie ma takiej możliwości, że przychodzi nowy piłkarz i od razu jest pewniakiem do gry w pierwszym składzie. Trzeba to pokazać na treningach - dodaje 28-latek.
źródło: własne/Legia.com
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?