Letnie okno transferowe - Wielka porażka Lecha!

Mats-on-line
Jagiellonia Białystok 2:0 Lech Poznań
Jagiellonia Białystok 2:0 Lech Poznań Julia Łaszcz (Ekstraklasa.net)
Dyrektor sportowy poznańskiego Lecha Marek Pogorzelczyk zapowiedział, iż nie będzie więcej wzmocnień "Kolejorza" w obecnym okienku transferowym.

Niestety władze Lecha skompletowały skład na rundę jesienną. Kibice czują się oszukani i nie ma się co dziwić. Miały być wielkie transfery i awans do Champions League. W efekcie nie ma ani jednego ani drugiego.

Zarząd zainkasował blisko pięć milionów euro ze sprzedaży najlepszego strzelca Roberta Lewandowskiego i nie wykorzystał kapitału. Transfery robiono na oślep lub na "odwal się". Sprowadzono weterana Artura Wichniarka, jednego... z najgorszych napastników zeszłego sezonu Bundesligi, w którym nie potrafił wpisać się na listę strzelców. Rzeczywiście wielkie wzmocnienie, bez dwóch zdań.

Następnie postanowiono sprowadzić Joela Tshibambę, który urzekł działaczy tym, iż strzelił pięć bramek dla Arki Gdynia. Potem zakontraktowano Jacka Kiełba, który miał wzmocnić rywalizację na skrzydłach. Czy na takie wzmocnienia czekali kibice ?

Doszedł jeszcze Artjoms Rudnevs, który strzelił już trzy bramki w naszej lidze. Cóż, jedyny człowiek potrafiący regularnie strzelać bramki w szeregach mistrza Polski. Reasumując, zarząd "Kolejorza" wyrolował kibiców i poprzez posuchę w oknie transferowym zawalił sezon. Lechici mają małe szansę na "majstra" a na awans do następnej fazy LE tylko iluzoryczne.

Takim oto sposobem wobec dość poważnej kontuzji Kiełba zostajemy z jednym skrzydłem, bo lewa strona woła o pomstę do niebios. Ani Wilk, ani Tshibamba, ani pożal się Boże Kriwiec nie mają wystarczających umiejętności na grę w Polsce, a co dopiero Europa.
Z prawej strony mamy Peszkę, który ostatnio więcej gada niż gra. Idźmy dalej- może atakujmy środkiem.

Bandrowski z Injacem rozbijają ataki nieźle, z inicjowaniem słabo, dość powiedzieć, iż każde długie podanie kończy się stratą. Więc kreowanie gry spada na barki Stilicia, który ostatnio zatracił wszystkie atuty i zwyczajnie się wypalił. Jak wygrywać bez pomocników ?

Działacze zniszczą swoim postępowaniem Poznański klub. Jak czytam ,gdy już liczą zyski od strony marketingowej to mnie szlag trafia. Nie interesuje ich strona sportowa i osiągnięty sukces. Ta cała banda ma kibiców w głębokim poważaniu a Lech jest im potrzebny tylko do zbijania kasy.

Już zapowiedzieli, że jeden zawodnik zimą przyjdzie, bo będą się starali przedłużyć wygasające kontrakty i pewnie czasu zabraknie. Tylko co oni zamierzają robić do zimy, razem z tym pseudo skautingiem??

Taka smutna prawda...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24