Fabiański robił co mógł, ale na niewiele to się zdało. Po raz pierwszy został pokonany w 19 minucie, kiedy szybką akcję z bliska wykończył Salah. Później strzelał już tylko Mane. Senegalczyk krótko przed zmianą stron podwyższył na 2:0 (asysta wślizgiem autorstwa Jamesa Milnera), a krótko po niej na 2:0. Wynik ustalił przed końcem wprowadzony Daniel Sturridge.
Na pocieszenie Fabiańskiemu pozostaną euforyczne komentarze po jego interwencji z 24 minuty. Wówczas jedną ręką obronił strzał Trenta Alexandra-Arnolda z rzutu wolnego.
Liverpool - West Ham 4:0 (2:0)
Bramki: Salah 19', Mane 45', 53', Sturridge 88'
Żółte kartki: Alexander-Arnold - Antonio, Balbuena.
Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold, Gomez, Van Dijk, Robertson - Milner, Wijnaldum, Keita - Mane (82' Shaqiri), Salah (88' Sturridge) Firmino (69' Henderson).
West Ham: Fabiański - Fredericks, Balbuena, Ogbonna, Masuaku - Rice (46' Snodgrass), Noble, Wilshere - Antonio, Anderson (62' Chicharito), Arnautović (67' Jarmołenko).
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
TOP 10 piłkarzy, którzy mają błyszczeć w Ekstraklasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?