Moder zastąpił kontuzjowanego Stevena Alzate'a. Polak od razu po wejściu dostał piłkę na dobieg. Znalazł się pod bramką, dograł płasko, ale pierwszy obrońca przerwał jego akcję, wybijając za linię końcową. Reprezentant Polski był aktywny, skakał do główek, wymienił kilkanaście podań, ale niewiele z tego wyniknęło.
Crystal Palace objęło prowadzenie po bramce "do szatni". W doliczonym czasie pierwszej połowy jedenastę po faulu na Conorze Gallagherze wykorzystał Wilfried Zaha.
Derby miały swoją prawidłowość: nie były porywające, ale bramki padły w doliczonym czasie. Tuż przed końcem o punkcie dla Brighton przesądził skuteczny lob w wykonaniu Neala Maupay'a, który wpadł w objęcia Modera i kibiców, którzy wbiegli zza band reklamowych.
Brighton w przypadku zwycięstwa wskoczyłoby na fotel lidera. Mimo pierwszego remisu i tak zajmuje wysokie szóste miejsce z lepszym dorobkiem niż West Ham, Arsenal czy Tottenham. W następnej kolejce zespół Modera zagra z Kanonierami.
W tym sezonie Moder zapisał debiutancką asystę - z Burnley. Wciąż za to czeka na pierwszego gola w Premier League.
Crystal Palace - Brighton 1:1 (1:0)
Bramki: Zaha 45+2' (k.) - Maupay 95'
Żółte kartki: Gallagher - Lallana, Cucurella, Trossard
Crystal Palace: Guaita - Ward, Andersen, Guéhi, Mitchell - Milivojević (71' Benteke), Gallagher, McArthur - Zaha, Ayew (86' Schlupp), Édouard (71' Kouyate)
Brighton: Sánchez - Veltman, Duffy, Dunk, Burn (46' Alzate, 66' Moder), Cucurella - Groß, Lallana, Trossard - Welbeck (76' Connolly), Maupay
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?