W Barcelonie czuli podskórnie, że rewanż na Santiago Bernabeu może okazać się jeszcze bardziej srogą weryfikacją potencjału niż pierwszy mecz na Camp Nou. Potwierdzenie? Javier Mascherano w roli dodatkowego, trzeciego stopera oraz dwaj wahadłowi mający ubezpieczać oba boki obrony. W pomocy Andre Gomes zamiast Gerarda Deulofeu w jednej linii z Lionelem Messim i Luisem Suarezem. Przeczekać, nie stracić, zaatakować – takie były założenia, ale...
... Real ruszył na Barcelonę jak wiecznie nienajedzony i pożarł ją już na samym starcie. Wspaniały gol Marco Asensio nie tylko zamknął losu dwumeczu, ale również potwierdził obecny układ sił w Hiszpanii; to "Duma Katalonii" może równać się do "Królewskich", a nie odwrotnie, to zespół Zinedine'a Zidane'a dyktuje warunki, pisze historię, wreszcie sięga po trofea; pod jego wodzą to siódmy skalp na dziewięć możliwych.
Jeszcze przed przerwą na 2:0 podwyższył Karim Benzema. Barcelona w drugiej połowie próbowała zagrać odważniej, czego dowodem wejście Nelsona Semedo kosztem Gerarda Pique, ale niewiele sensownego z tego wynikło - Messiemu udało się jedynie obić poprzeczkę, Suarez słupek, Semedo i Sergi Roberto trafili w Keylora Navasa.
Piłkarz meczu: Marco Asensio
Atrakcyjność meczu: 7,5/10
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Więcej o LIDZE HISZPAŃSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
Tych piłkarzy nikt nie wykupi? Top 10 gigantycznych klauzul odejścia
MAGAZYN SPORTOWY 24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?