Transfery. Diego Costa wraca do Atletico Madryt! Chelsea otrzyma przynajmniej 55 mln euro

JCZ
Diego Costa znów zagra dla Atletico. W dotychczasowych 94 występach zdobył 43 bramki
Diego Costa znów zagra dla Atletico. W dotychczasowych 94 występach zdobył 43 bramki AFP/East News
Transfery. Dwa miesiące negocjacji nie poszły na marne. Nowym-starym zawodnikiem Atletico Madryt zostanie Diego Costa. Ogłoszenie decyzji właśnie nastąpiło przez Chelsea.

- Antonio Conte wysłał mi sms z informacją, że nie pasuję do jego filozofii i nie liczy na mnie w kolejnych sezonie. Moje relacje z nim nie były najlepsze, to wstyd. Będę musiał teraz znaleźć nową drużynę - mówił 28 latek na początku czerwca. W lipcu dostał z pierwszym zespołem i choć został wezwany do klubu, to się w nim nie pojawił do dzisiaj. Jego auto stoi porzucone na terenie ośrodka treningowego.

Męki Costy z Chelsea i Chelsea z Costą dobiegają właśnie końca. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem , który z "The Blues" sięgnął po dwa mistrzostwa Anglii oraz zwyciężył w Pucharze Ligi, zostanie sprzedany do Atletico Madryt, z którego to został kupiony w 2014 roku. Według dziennika "Marca" Chelsea za transfer otrzyma 55 mln euro. Kolejne 10 mln zostanie ulokowane w bonusach.

Nie od razu trener Diego Simeone będzie mógł skorzystać z Costy. Na Atletico do 31 grudnia ciąży zakaz rejestrowania piłkarzy. Poza tym transakcja zostanie finalizowana już po zakończeniu letniego okienka, co jest równoznaczne z tym, że wejdzie w życie 1 stycznia 2018 roku. Costa ma za to otrzymać zgodę na branie udziału w treningach Atletico.

TRANSFERY w GOL24

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

Pod Ostrzałem GOL24

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24