Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arsenal - Bayern LIVE!

Damian Orłowicz
Kanonierzy po zajęciu drugiego miejsca w grupie spodziewać się mogli bardzo ciężkiego rywala. Trafili najgorzej jak mogli, bo na triumfatora poprzednich rozgrywek. Niezadowolony jest także Bayern, którego ominęły potencjalnie łatwe spotkania w tej fazie spotkań. Cieszyć się mogą kibice, bo zawodnicy obu drużyn stworzą zapewne niezapomniane widowisko. Relacja NA ŻYWO od godziny 20.45 w Ekstraklasa.net!

Powtórka z rozrywki, czyli Arsenal – Bayern w 1/8 finału

W zeszłym roku Kanonierzy omal nie wyeliminowali późniejszego triumfatora Ligi Mistrzów, gdy na Allianz Arena pokonali Bayern 2:0, w Londynie było jednak 3:1 dla niemieckiej drużyny. Po raz piąty z rzędu podopieczni Arsene Wengera trafili w 1/8 finału na drużynę z absolutnego topu. Dzieję się to tak dlatego, że nie potrafią wygrać grupy. Tym razem lepsi okazali się zawodnicy Borussii Dortmund.

Zadowoleni też nie mogą być Bawarczycy, którzy zamiast Olympiakosu, Zenitu czy Galatasaray, trafili właśnie na Arsenal, który był najgorszą opcją, na którą mogli trafić. Mimo wszystko Bayern jest zdecydowanym faworytem.

Arsenal nie jest bez szans

Jeśli podopieczni Wengera potrafili pokonać w zeszłym roku w Monachium Bayern i to na jego stadionie, czemu nie miałoby udać im się to ponownie. Do tego ten sezon wydaje się dla londyńczyków jednym z najlepszych od lat. Arsenal nadal walczy o mistrzostwo Anglii, a także po wyeliminowaniu Liverpoolu z krajowego pucharu, ma dużą szansę na zdobycie tego trofeum. O sile Kanonierów przekonał się dwa lata temu sam Guardiola, który przegrał z nimi 1:2, gdy prowadził wtedy uznawaną za najlepszą drużynę świata FC Barcelonę.

Od trofeum do trofeum

Po zwycięstwie w Lidze Mistrzów 2012/2013 Bayern Monachium poszedł dalej za ciosem. Zdobył Superpuchar Europy oraz Klubowe Mistrzostwo Świata. Prawdopodobnie sięgnie ponownie po triumf w Bundeslidze, bo nad drugą Borussią Dortmund ma szesnaście punktów przewagi. W całym sezonie przegrał dwa spotkania, jedno właśnie z zespołem Jurgena Klopa, a drugie na Alianz Arenie w ostatnim meczu grupowym z Manchesterem City.

Bezpośrednie pojedynki

Dotychczas obie drużyny spotkały się ze sobą sześciokrotnie, gdzie trzy razy zwyciężył Bayern, dwa razy Arsenal i jedno spotkanie zakończyło się remisem. Poza zeszłorocznym dwumeczem, każde odbyło się dopiero w 2005 roku lub wcześniej. Na własnym stadionie podopieczni Wengera wygrali tylko raz, jeszcze na Highbury, w sezonie 2004/2005.

Sytuacja kadrowa

W Arsenalu nie zajdą zmiany, w porównaniu do ostatniego spotkania, z Liverpoolem w Pucharze Anglii. Nadal kontuzjowani są Aaron Ramsey, Theo Walcott, Abou Diaby, Thomas Vermaelen i Kim Kallstrom. Do składu powraca Tomas Rosicky, a w pełni zdrowia są Kieran Gibbs, Jack Wilshere i Santiago Cazorla. Za kartki pauzować będzie Arteta. W Bayernie nie zagra natomiast Franck Ribery i Xherdan Shaqiri, więc szkoleniowiec Bawarczyków będzie musiał na skrzydle umieścić Mario Götzego lub Thomasa Mullera.

Przewidywane składy wg. Kickera:

Arsenal Londyn: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Wilshere, Flamini - Santi Cazorla, Oezil, Podolski - Giroud

Bayern Monachium: Neuer - Rafinha, J. Boateng, Dante, Alaba - Lahm, Thiago - Robben, T. Kroos, M. Goetze - T. Mueller

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24