Liga się rozkręca

Tomasz Mazurkiewicz
Górnik Zabrze 3:1 KSZO Ostrowiec Św.
Górnik Zabrze 3:1 KSZO Ostrowiec Św. Damian Jędrusiński (Ekstraklasa.net)
Za nami dopiero druga kolejka, ale patrząc na wyniki, ilość bramek i frekwencję na stadionach można być pewnym, że czeka nas pasjonujący sezon.

W minionej kolejce kibice zobaczyli kilka dobrych spotkań, niestety zdarzyły się też słabsze, ale po dwóch kolejkach można zaryzykować stwierdzenie, że liga zyskała nieco kolorytu w stosunku do minionej rundy. Dobrze spisują się beniaminkowie, wysoką formę utrzymują Ci którzy nią zaskakiwali w zeszłym półroczu, a faworyci mają tylko jeden cel z którego pod żadnym pozorem nie mają zamiaru rezygnować. Różnica między czołówką, a dolną częścią tabeli nie powinna być tak ogromna jak w zeszłym sezonie.

Liderem po drugiej kolejce spotkań została Flota Świnoujście , która w zeszłym sezonie jako beniaminek stała się rewelacją rozgrywek. Wielu mówiło, że to drugi sezon jest najtrudniejszy, a drużyna z Pomorza musi uważać, bo tym razem może się znaleźć dużo niżej w tabeli. Nie przestraszyło to jednak ekipy Flota, która na początku tego sezonu pokazuje, że zeszłoroczny wyczyn nie był przypadkiem. Wprawdzie Flota trafiła na stosunkowo łatwych rywali w pierwszych kolejkach, jednak mimo tego wygranie dwóch meczów bez straty gola robie wrażenie. Przypomnijmy że w tym tygodniu piłkarzom z Świnoujścia uległ beniaminek z Nowego Sącza. Kolejną odpowiedź na pytanie o potencjał Floty poznamy za tydzień w meczu z kolejnym beniaminkiem, tym razem z Kluczborka.

Wspomniany MKS Kluczbork nie będzie miał łatwego zadanie, bo przyjdzie mu rywalizować drugi tydzień z rzędu z czołowa drużyną ligi. W ten weekend spotkali się z Podbeskidzie Bielsko- Biała i pokazali kawał dobrego futbolu. Przez całe spotkanie walczyli jak równy z równym za co wynagrodzeni zostali debiutanckim punktem po remisie 1:1. Sukces Kluczborka jest porażką Podbeskidzia, które liczyło na łatwe punkty w pierwszych dwóch meczach, bo spotykało się z dwoma beniaminkami. Wygrać się nie udało ani raz, lecz na pocieszenie zostaje fakt, że również nie przegrali, a już za tydzień kolejna szansa na pokonanie beniaminka. Tym razem po drugiej stronie boiska stanie ekipa Pogoni Szczecin .

Duma Pomorza w tej kolejce przegrała z inną ekipa, która na początek „zalicza” beniaminków. Jest nią GKP Gorzów i mimo że teoretycznie jest słabsza od Podbeskidzia to dużo lepiej radzi sobie z debiutantami. Dzięki minimalnym wygranym z MKSem i Pogonią, GKP zajmuje doskonałe 3 miejsce w tabeli i jest szansa, że tym razem nie trzeba będzie walczyć o utrzymanie aż do baraży.

Drużyna z Gorzowa jest jedną z czterech, które wygrały oba dotychczasowe spotkania. Wspominaliśmy też o liderze z Świnoujścia. Teraz pora na faworytów. Oba mecze wygrał Górnika Zabrze, który choć nie imponuje wielką formą to prezentuje solidną piłkę, która wystarczyła na KSZO Ostrowiec i Wisłę Płock .

W górze tabeli nie widać Widzewa. Lecz to nie oznacza, że łodzianom nie idzie. Oba mecze wygrali, a przyczyny niskiej pozycji należy szukać w sześciu ujemnych punktach jakie drużynie zaaplikował na początku sezonu PZPN.

Ciekawa jest sytuacja drugiej łódzkiej drużyny. Zdegradowany z Ekstraklasy ŁKS miał ze spokojem wygrywać większość meczów, jako drużyna która z powodzeniem, w podobnym składzie radziła sobie w wyższej lidze. Tymczasem w tegorocznym debiucie Rycerze Wiosny nie pokazali się lepiej niż ich rywal Dolcan Ząbki i po remisie 0:0 zdobyli zaledwie 1 punkt. Taka postawa martwi miejscowych kibiców, bo już za tydzień wielkie derby Łodzi.

Warto też zwrócić uwagę na Wartę Poznań, która w świetnym stylu wygrała swój pierwszy mecz oraz na zaskakująco słabą postawę Górnika Łęczna, który po dwóch meczach pozostaje bez punktu.

Liczby Kolejki : W 2 kolejce 1 ligi padło 19 bramek, a na stadionach zgromadziło się przeszło 30 tysięcy widzów.

Kolejka na plus : Widzew Łódź. Drużyna w świetnym stylu wygrała rozgrywki 1 ligowe, ale zamiast awansować to przeżyła dużo stresów, pozostała w 1 lidze i jeszcze otrzymała 6 ujemnych punktów. To może podłamać, jednak łodzianie pokazali klasę i wygrali oba spotkania.

Kolejka na minus : Motor Lublin. Minus nawet nie dla samej drużyny, bo trudno oczekiwać po ekipie szykowanej na 2 ligę, że dobrze zaprezentuje się w wyższej klasie rozgrywkowej. Mi nus dla zastanowienia. Może lepiej w takich sytuacjach dać komuś awansować, a nie ratować spadkowicza ?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24