Limanovia - Okocimski LIVE! Drugoligowe derby Małopolski

Krzysztof Orzeł
Limanovia spróbuje się przełamać w meczu z Okocimskim
Limanovia spróbuje się przełamać w meczu z Okocimskim Edyta Strugińska
W 10. kolejce 2. ligi Limanovia na własnym boisku podejmie Okocimskiego Brzesko. Trójkolorowi postarają się przerwać fatalną serię porażek, która trwa od sześciu spotkań. Niemoc gospodarzy z pewnością będą chcieli wykorzystać przyjezdni, którzy w ostatnim czasie prezentują dość równą formę.

Seria porażek Limanovii nadal trwa. W ostatnim spotkaniu pod wodzą nowego trenera Ryszarda Wieczorka, limanowianie przegrali na wyjeździe aż 0:3 z Legionovią Legionowo. Dodatkowym zmartwieniem nie tylko trenera, ale i kibiców jest ilość kontuzji bądź urazów. Z tego powodu trener nie będzie mógł skorzystać z Dariusza Zawadzkiego, Mateusza Wilka, Dawida Basty, Pawła Czajki oraz Łukasza Pietrasa. Do drużyny dołączył Tomasz Margol, nie wiadomo jednak, czy będzie on mógł zagrać w najbliższym meczu.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w drużynie z Brzeska. Piwosze przyjadą do Limanowej w najmocniejszym składzie. W ostatnich spotkaniach prezentowali się znacznie lepiej na tle swojego rywala.

Niedzielny mecz będzie miał szczególny charakter. W drużynie z Brzeska występuje trzech zawodników, którzy w ubiegłym sezonie bronili barw Limanovii. Są nimi Wojciech Dziadzio (najlepszy strzelec Limanovii w poprzednich dwóch sezonach), Arkadiusz Garzeł i Paweł Pyciak. Krótki epizod zaliczył także Aleksander Ślęczka, który w sezonie 2012/13 przebywał na wypożyczeniu. Obecnym trenerem Piwoszy jest Dariusz Siekliński - szkoleniowiec, który jeszcze w ubiegłym sezonie prowadził ekipę z Limanowej na drugoligowych boiskach.
W drużynie gospodarzy także nie brakuje zawodników z przeszłością w Brzeskim klubie. W barwach Trójkolorowych występują Mateusz Niechciał i Mateusz Urbański.

- Na razie nie idzie, tak jak zakładaliśmy - mówi sponsor Limanovii Zbigniew Szubryt. - To spowodowało, że straciłem cierpliwość i dobry trener, jakim jest Robert Kasperczyk odszedł. Mamy nowego szkoleniowca i wszystko jest przed nami. Jestem przekonany, że najbliższy mecz będzie naszym przełamaniem niemocy.

- Na pewno z przyjemnością wrócimy do Limanowej. Mamy tam sporo znajomych, z którymi jeszcze do niedawna współpracowaliśmy na czele z głównym sponsorem panem Szubrytem, który miał być na meczu pucharowym z Cracovią, ale niestety nie udało mu się przyjechać. Nie oglądamy się na rywala. Będziemy grać dokładnie to co w poprzednich meczach. Jeśli zrealizujemy swoje założenia, to o wynik jestem spokojny - mówi Dariusz Siekliński.

Początek spotkania Limanovii z Okocimskim o godz 15. Relacja LIVE! z tego spotkania prosto ze stadionu w Limanowej w Ekstraklasa.net!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24