Jak to zwykle bywa, idzie o grę interesów w polskim futbolu. Już teraz wiadomo, kto może spaść z ekstraklasy, dlatego zawiązują się koalicje i pojawiają się głosy, by najlepszych pierwszoligowców bez odpowiedniej infrastruktury sportowej nie wpuszczać do krajowej elity. Podobny problem podnosi się w przypadku Górnika Zabrze, sugerując, że bez nowego stadionu nie powinien zostać w ekstraklasie.
Piszemy o tym, bo nie wolno lekceważyć podobnych opinii, a tym bardziej dawać oręża do ręki ich zwolennikom.
– Jeśli nie będziemy mieli konkretnych dokumentów od władz Łodzi z datą rozpoczęcia budowy stadionu, to nie ma szans, aby ŁKS otrzymał licencję na grę na starym obiekcie – mówi członek zarządu PZPN Edward Potok.
– Prezydent Łodzi zobowiązała się przekazać na piśmie informację o terminie inwestycji. Rozmawiała o tym z prezesem PZPN. Liczę, że od tamtego czasu nic się nie zmieniło i wkrótce będziemy mogli poznać szczegóły. Trzeba zdecydowanie podkreślić, że infrastruktura to jedyny problem ŁKS. Od strony sportowo-organizacyjnej klub jest na piątkę. Przekonałem się o tym ostatnio w Warszawie, podczas szkolenia dla działaczy i pracowników klubu. Łodzianie zostali bardzo wysoko ocenieni.
Od 14 kwietnia do 15 maja przyjmowane będą od klubów dokumenty licencyjne na grę w I lidze. W tym gronie jest także ŁKS. Dopiero po zakończeniu sezonu dwie najlepsze drużyny pierwszej ligi będą miały trzydzieści dni na uzupełnienie dokumentów i staranie się o licencję na występy w ekstraklasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?