ŁKS - Warta LIVE! "Zieloni" na fali płyną do Łodzi

Kuba Tarantowicz
Warta Poznań w najbliższy piątek zagra w Łodzi z miejscowym ŁKS. Od kiedy klubowi z Poznania prezesuje Izabella Łukomska-Pyżalska, Warta wygrywa wszystko.

Najpierw, w pierwszej wiosennej kolejce, poznaniacy wygrali w Niecieczy 1:0, po golu Reissa, później ograli Odrę w Wodzisławiu 3:1. W ostatniej kolejce u siebie (lecz nie na własnym stadionie, tylko na boisku Stadionu Miejskiego, gdzie rozgrywają mecze), niesieni dopingiem prawie 20 tysięcy kibiców pokonali GKS Katowice 2:1.

ŁKS nie spisuję się aż tak dobrze. Łodzianie wciąż śrubują rekord meczów bez porażki (w tej chwili jest ich 16), ale ich styl nie powala na kolana. W Szczecinie ŁKS stracił bramkę w ostatniej minucie doliczonego czasu gry, u siebie z Dolcanem wymęczył jednobramkowe zwycięstwo. Gdy w wyjazdowym meczu z Piastem było już 2:0 dla biało-czerwono-białych mogło się wydawać, że ŁKS wreszcie złapał rytm. Gliwiczanie doprowadzili jednak do wyrównania i choć grali w osłabieniu, byli bliżsi zwycięstwa w tym spotkaniu.

Mecz w Łodzi dla obu drużyn ma duży ciężar gatunkowy. ŁKS nie może pozwolić sobie na brak zwycięstwa, bo na plecach czuje oddech Podbeskidzia i Piasta. Nie bez znaczenia jest także fakt, że ostatnią i jedyną w tym sezonie, jak do tej pory porażkę łodzianie ponieśli właśnie w meczu z Wartą. 20 sierpnia zeszłego roku ŁKS, choć prowadził 1:0, przegrał w Poznaniu aż 1:4. Łodzianie na pewno będą chcieli się zrewanżować za tą klęskę. - Wiem, że łodzianie bardzo starannie przygotowywali się do meczu z nami, bo nawet trenowali za zamkniętymi drzwiami. Oglądaliśmy w ostatnich dniach wiosenne pojedynki ŁKS-u i wiemy, na co stać ten zespół. Równie dużo wie o nas trener Pyrdoł i jego zawodnicy. Mimo to z optymizmem przystąpimy do tego spotkania i powalczymy o całą pulę. Moi zawodnicy są mocno zmotywowani do walki po wcześniejszych zwycięstwach. Na dobrej, łódzkiej murawie zapowiada się bardzo ciekawy mecz - mówi Bogusław Baniak, trener Warty.

"Zieloni" pierwszy raz tej wiosny zmierzy się z drużyną z czołówki tabeli. Ewentualne punkty w tym meczu sprawią, że o „Warciarzach” może być nadal głośno, i to nie tylko z powodu urodziwej pani prezes. Poza kwestią prestiżową, Warcie po prostu bardzo potrzebne są punkty, bo 3 oczka przewagi na strefą spadkową to za mało, by spać spokojnie.

W zespole Warty zabraknie Michała Ciarkowskiego. Młody napastnik trafił do Poznania zimą z Floty Świnoujście i zdążył zdobyć już dwie bramki tej wiosny. Gdyby go zabrakło obrońcy ŁKS muszą skupić się na pilnowaniu Piotra Reissa. Mimo 39 lat na karku „Reksio” wciąż jest liderem drużyny, jednak jego występ jest niepewny. - Jedziemy do Łodzi bez Michała Ciarkowskiego, który skręcił nogę. Pod znakiem zapytania stoją też występy Piotra Reissa i Zbigniewa Zakrzewskiego. Znając jednak ich obu, wierzę, że będą gotowi do gry - powiedział Bogusław Baniak, szkoleniowiec zielonych.

W ŁKS też najwięcej zależy od doświadczonego napastnika. Trzy lata młodszy od Reissa, Marcin Mięciel zdobył w tym sezonie już 10 bramek i bardzo liczy na kolejne. Potrzeba jednak, aby miał mu kto dogrywać piłki. Problemem może być to, że w składzie łodzian zabraknie kontuzjowanego Marcina Smolińskiego i pauzującego za kartki, Dariusza Kłusa. Pod znakiem zapytania stoi tez występ Krzysztofa Mączyńskiego. Mimo ewentualnych ubytków kadrowych w Łodzi zapowiada się bardzo ciekawy mecz.

Prawdopodobne składy
ŁKS:
Wyparło - Seweryn, Łabędzki, Klepczarek, Woźniczka - Kaczmarek, Mowlik, Bykowski, Romańczuk, Kosecki - Mięciel. Trener: Andrzej Pyrdoł.

Warta: Bledzewski - Kieruzel, Bartkowiak, Jasiński, Kosznik - Gajtkowski, Ngamayama, Scherfchen, Ciarkowski - Reiss, Zakrzewski. Trener: Bogusław Baniak.

ŁKS Łódź - Warta Poznań NA ŻYWO w Ekstraklasa.net od 19!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24