W tym roku minęło dziesięć lat kiedy Maciej Rybus wyjechał na Wschód. Przez ten czas tylko przez rok grał poza Rosją - we Francji, dla Lyonu. Zawodnik podpisał właśnie dwuletni kontrakt ze Spartakiem Moskwa.
Jeszcze chwilę temu w lidze rosyjskiej występowało czterech naszych rodaków. Przez wojnę ostać może się tam jedynie Rybus, który ożenił się z Rosjanką i nie jest to bez znaczenia. Kontrakt z Urałem Jekaterynburg rozwiązał Rafał Augustyniak, Sebastian Szymański walczy o transfer z Dynama Moskwa, a Grzegorz Krychowiak póki co wraca do Krasnodaru po wypożyczeniu do AEK-u Ateny i czeka na rozwój wydarzeń.
Rybus musi zdać sobie sprawę, że kontynuowanie gry w Rosji oznacza brak powołań do reprezentacji Polski. Wśród kibiców dominuje przekaz, że nie powinien otrzymywać powołania od Czesława Michniewicza. Rybus nie przyleciał na żadne z tegorocznych zgrupowań. Selekcjoner tłumaczył, że woli zdystansować się do sytuacji politycznej.
Piłkarza broni jego agent. - Po 5 latach w Lokomotivie Maciek przenosi się do Spartaka, z którym związał się 2-letnią umową. Mężczyzna w życiu ma przed sobą różne zadania, misje, ale przede wszystkim ma dbać o Rodzinę i jej bezpieczeństwo. To mój jedyny komentarz do nadchodzących komentarzy pod tym postem - napisał na Twitterze Mariusz Piekarski.
TRANSFERY w GOL24
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?