Mecz Piast Gliwice - Korona Kielce ONLINE
Piast tanio skóry nie sprzeda. Zwłaszcza, że do końca sezonu zasadniczego coraz bliżej, a grupa mistrzowska nieco podopiecznym Radoslava Latala odlatuje. Żeby do niej wskoczyć, chociażby rzutem na taśmę, trzeba gromadzić punkty już teraz. Biorąc pod uwagę wyrównanie naszej ligi, wiosną może być już na to za późno. A Niebiesko-Czerwoni kompletu oczek nie zdobyli już od dawna. Dokładniej od derbowego spotkania z Ruchem Chorzów, w którym pokonali Niebieskich na własnym stadionie 2-1. Od tamtej pory rezultaty prezentują się dla nich nadzwyczaj mizernie. Porażka 0-2 z Jagiellonią Białystok oraz dwa remisy: z Cracovią oraz Wisłą Płock. Ten pierwszy wywalczony rzutem na taśmę - po trafieniu autorstwa Sandro Gotala z rzutu karnego w ostatniej z minut, natomiast drugi już po arcynudnym starciu na Mazowszu.
Wyniki gliwiczan więc nie porywają, ich gra również. Starcie w Płocku było jednym ze słabszych w wykonaniu zawodników Latala, a duży wpływ na brak porażki miała po prostu nie najlepsza postawa rywali. Coraz mniej kibiców zdaje się wierzyć w Niebiesko-Czerwonych, a co za tym idzie - frekwencja na stadionie przy Okrzei, mimo naprawdę fajnej pracy działu marketingu Piasta, maleje. Jeżeli piłkarze chcą to powstrzymać, muszą zacząć zwyciężać. Nawet z Koroną.
Kielczanie wyrośli ostatnio bowiem na bardzo ciężkich do pokonania rywali. Pozbycie się Tomasza Wilmana, szeroko krytykowane w mediach, jak na razie okazuje się być dobrym posunięciem. Po odejściu jego byli podopieczni nie stracili nawet punktu. 3-1 z Bruk-Betem, 2-1 z Zagłębiem Lubin - już te wyniki prezentowały się naprawdę okazale. Przed tygodniem Korona nie przerwała swojej serii i 4-1 pokonała na wyjeździe Pogoń Szczecin. Rezultat ogromnie zaskakujący, wszak Portowcy we wcześniejszym meczu robili Wisłę Kraków 6-2. Zawodnicy Bartoszka bynajmniej się jednak nie wystraszyli, wyszli na murawę z chęcią zwycięstwa i wygrali. Efektowne trafienia Vanji Markovicia oraz Nabila Aankoura sprawili, że długa podróż z Pomorza upłynęła im w szampańskich nastrojach. Czy podobnie szczęśliwi będą wracając z Gliwic?
Biorąc pod uwagę niewielkie punktowe różnice w tabeli, jeżeli chcą utrzymać swoją pozycję, muszą zwyciężyć. Po serii zwycięstw, niczym na trampolinie odbili się od dna i wskoczyli na ósme, jakże upragnione przez wiele zespołów miejsce. Nie mogą się czuć na nim jednak bezpiecznie. Jedno potknięcie może zakończyć się pożegnaniem z grupą mistrzowską. W Gliwicach więc zrobią wszystko, aby tak się nie stało.
Szanse na sukces są spore, zwłaszcza że do dyspozycji trenera Bartoszka powrócił Radek Dejmek. Jak wynika z przedmeczowej konferencji, obrońca wskoczy do pierwszego składu. Na ławce zasiądzie natomiast ktoś z trójki - Djibril Diaw, Bartosz Rymaniak, Vladislavs Gabovs. Więcej roszad nie należy się spodziewać. W końcu w zespole kielczan wszystko gra. Szczególnie w ofensywie, która w każdym kolejnym meczu potrafi wypracować kilka goli.
Większych problemów kadrowych nie ma także Radoslav Latal. Czeski szkoleniowiec ponownie nie będzie mógł skorzystać z Mateusza Maka. Pomocnik wciąż rehabilituje się po urazie kolana. Jak podaje oficjalna strona internetowa klubu, 25-latek ma się jednak coraz lepiej, leczenie posuwa się do przodu i po konsultacjach w Barcelonie wiadomo już, że niedługo będzie mógł powrócić do treningów. Podobnie jak Patrik Mraz, który nabawił się urazu w meczu z Wisłą Płock. To dopiero jednak za tydzień, na razie Niebiesko-Czerwoni muszą poradzić sobie bez niego. Pod znakiem zapytania stoją natomiast występy Bartosza Szeligi oraz Sandro Gotala. Obaj powrócili do treningów z pełnym obciążeniem dopiero przed kilkoma dniami. Czy są już gotowi do ciężkiej walki o każdy metr?
Sędzia: Spotkanie przy Okrzei poprowadzi Tomasz Musiał, a jego asystentami będą Sebastian Mucha i Jakub Ślusarski. W rolę arbitra technicznego wcieli się Mirosław Mazgaj. To nie pierwszy kontakt Musiała z Piastem w tym sezonie. Był on rozjemcą w pamiętnym meczu z Górnikiem Łęczna, który gliwiczanie wygrywając 3-0, ostatecznie zremisowali 3-3.
Nie zagrają
Piast: Mateusz Mak (rehabilitacja), Patrik Mraz (kontuzja), Bartosz Szeliga?, Sandro Gotal?
Korona: Łukasz Sekulski (kontuzja)
Forma w ostatnich meczach
Piast:
Wisła Płock - Piast 0:0 (Ekstraklasa, 27.11.2016)
Piast - Cracovia 2:2 (Ekstraklasa, 18.11.2016)
Jagiellonia Białystok - Piast 2:0 (Ekstraklasa, 05.11.2016)
Korona:
Korona - Pogoń Szczecin 4:1 (Ekstraklasa, 26.11.2016)
Korona - Zagłębie Lubin 2:1 (Ekstraklasa, 21.11.2016)
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Korona 1:3 (Ekstraklasa, 05.11.2016)
Ostatnie bezpośrednie mecze
Korona - Piast 1:1 (Ekstraklasa, 31.07.2016)
Korona - Piast 1:1 (Ekstraklasa, 18.03.2016)
Piast - Korona 0:1 (Ekstraklasa, 24.10.2015)
Mecz Piast Gliwice - Korona Kielce TRANSMISJA TV
Transmisję przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Komentować będą Żelisław Żyżyński i Kamil Kosowski. Reporterami będą Piotr Laboga i Adam Westfal. Początek spotkania o 15:30, wprowadzenie pięć minut wcześniej. Relacja tekstowa z meczu Piast - Korona w GOL24.pl
mecz Piast - Korona (sobota, godzina 15:30)
Canal+ Sport
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Legia, Lech, a może Wisła? Zobacz, komu kibicują politycy
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
