Gdy Mateusz Matras już w początkowych minutach meczu obejrzał czerwoną kartkę to wydawało się, że będzie to łatwa przeprawa gospodarzy! Miedzowi jednak pokazali kły i zdołali wyrwać rywalom jeden punkt! Brawo, brawo i jeszcze raz brawo! Zwieńczeniem niezłego meczu był piękny gol Filipa Starzyńskiego! Marcin Brosz ma nad czym myśleć!