Doczekaliśmy się goli, ale chyba nikt nie sądził, że Arka połozy Śląska na deski w zaledwie 3 minuty, bo tylko tyle potrzebowała na zdobycie dwóch goli. Bardzo dobry występ zaliczył Hofbauer który nie tylko wywalczył rzut rożny i wolny po którym padły gole, ale również sam z nich dośrodkował. Dzięki temu Arka przezimuje w górnej ósemce a Śląsk może spaść nawet na 13 miejsce. Żegnamy się, do usłyszenia!

Koniec meczu! Arka wygrywa we Wrocławiu 2:0!

Jeszcze przed szansą Biliński, który oddaje strzał z 12 metrów wysoko nad bramką

Ostatnia zmiana w Arce Stolc zmienia Siemaszkę. Śląsk dalej tylko z jedną zmianą.

Socha miał też ochotę na gola. Ruszył środkiem i w sytuacji 2 na 2 rozegrał na prawo do Marcusa, który dośrodkował bardzo dobrze na 11 metr, ale obrońca Arki nie zdołał sięgnąć piłki.

Morioka ruszył lewą stroną, ale Socha popisał się idealną interwencją, nabijając pomocnika gospodarzy tak że nawet nie będzie rzutu rożnego

Zmiana w Arce. Błąd za Wojowskiego

Na boisko wejdzie za moment Adrian Błąd, obecnie piłkarz Zagłębia Lubin na wypożyczeniu, a prywatnie także kibic tego klubu. Dla niego to będą małe derby.

Z rzutu rożnego dośrodkował Szwoch ale zbytnio przeciągnął to dośrodkowanie.

Marcus da Silva trafia w mur z tego rzutu wolnego. Korner dla Arki.

Szkoda, ze Hofbauer został zdjęty z boiska bo Arka ma rzut wolny tuż przed samym polem karnym Śląska. Sambea był faulowany przez Dwaliego.

Z boiska schodzi Dominik Hofbauer, za niego Szwoch. Hofbauer miał duży wpływ na wynik meczu, wywalczył i dośrodkował z rzutu wolnego przy golu na 1:0 oraz wywalczył i dośrodkował z rzutu rożnego przy golu na 2:0.

Teraz Biliński wpadł z pole karne z piłką, ale pewnie wyjaśnił to Marcjanik wślizgiem

Engels wpadł w pole karne, nawinął obrońcę i zagrał do środka, ale tam wszystko wyjaśnił Sobieraj

Siemaszko wywalczył rzut rożny, z którego dośrodkował Hofbauer ale obrona Śląska wybiła piłkę i oddaliła zagrożenie.

Pawelec ukarany żółtą kartką za kolejny faul na Marcusie da Silva.

Mervo chce się pokazać, ale lepiej nie tak jak przed chwilą gdy oddał strzał jakieś 10 metrów nad bramką.

Szansę teraz miał Śląsk, który kombinacyjnie chciał rozegrać akcję. Ostatecznie Bence Mervo zatrzymany przez Łukasiewicza. Arka gra już na utrzymanie wyniku bo nawet nie ruszyła z kontrą, wolała wywalczyć faul.

Pawelec fauluje Marcusa da Silvę na prawej stronie. Bez kartki.

Mervo zmienia Alvarinho.

Groźnie teraz pod bramką Arki. Engels dośrodkował z lewej strony a Sobieraj chciał zgrać piłkę klatką piersiową do Jałochy. Zrobił to jednak źle i Biliński miał szanse przejąć piłkę. Ostatecznie jednak Biliński przegrał pojedynek z dwoma obrońcami Arki

Hofbauer dośrodkował z rzutu wolnego na 7 metr, gdzie z piąstkowaniem wyszedł Pawełek. Bramkarz Śląska zbyt lekko wypiąstkował tę piłkę i nie zdążył wrócić do bramki. Wykorzystał to Marcjanik, który z woleja zapakował piłkę do siatki.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! 2:0 Michał Marcjanik!

Hofbauer znowu na pierwszym planie! Zszedł do środka i oddał strzał po ziemi lewą nogą, a Pawełek popełnił błąd i tylko cudem sparował piłkę na rzut rożny

Ależ rozegrali ten rzut wolny Arkowcy. Hofbauer dośrodkował z tego rzutu wolnego na 16 metr, tam był Marcus da Silva, który przedłużył piłkę na piąty metr gdzie Siemaszko dopełnił formalności ładując piłkę do bramki.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! 1:0 dla Arki po bramce Siemaszki!

Hofbauer teraz wywalczył faul na prawej stronie boiska i sam spróbuje dośrodkować w pole karne.

Wydawało się że była bardzo dobra szansa dla Arki, po tym jak Socha wybiegł za linię obrony Śląska. Obrońca Arki przyjął piłkę, ale nie za bardzo miał co z nią zrobić.Ostatecznie dośrodkowanie nie stworzyło żadnego zagrożenia

Dankowski dośrodkował na jedenasty metr, ale był tam Marcjanik, który wybił ją za linię boczną.

Faul Sochy na lewej stronie i Śląsk ma rzut wolny około 40 metrów od bramki Arki.

Długi wrzut z autu ale piłkę po przedłużeniu od własnego obrońcy łapie Jałocha.

Socha teraz przeciął akcję Śląska na lewej stronie. Gospodarze zaczną od autu na wysokości pola karnego.

Pierwsza próba Arki. Sambea minął dwóch obrońców i oddał strzał z 16 metrów który dobrze obronił Pawełek. Po rzucie rożnym nic nie wynikło.

Wracamy po przerwie i liczymy na gole!

Słaby jest to mecz. Wydaje się, że groźniejsza była Arka, ale większą kontrolę nad wydarzeniami na boisku ma Śląsk, który rozgrywa spokojnie i stara się grać atakiem pozycyjnym. Miejmy nadzieję, że druga połowa będzie o wiele lepsza, bo na razie piłkarze są już chyba myślami przy świątecznych stołach.

Koniec 1. połowy meczu! Do przerwy 0:0.

Morioka minął 2-3 obrońców Arki, ale umiejętnie wypchnęli go oni z pola karnego. Zawodnik Śląska oddał jeszcze strzał ale trafił wprost w obrońcę.

Marcus da Silva sfaulował Pawelca, ale od razu przeprosił zawodnika Śląska. Sędzia jedynie go upomniał. Nie było to nic groźnego.

Kokoszka oddał strzał rozpaczy z 30 metrów, ale pewnie złapał go Jałocha.

Engels chciał ruletką ominąć piłkarza Arki, ale Łukasiewicz wybił mu to z głowy pewnie blokując pomocnika Śląska. Sędzia orzekł faul dla gospodarzy.

Z rzutu wolnego próbował strzałem zaskoczyć Pawełka pomocnik Arki Hofbauer. Uderzył jednak niecelnie.

Da Silva próbował przebić się środkiem i wywalczył rzut wolny 25 metrów od bramki Śląska po tym jak Pawelec zagrał ręką.

Engels przegrał tym razem pojedynek z Tadeuszem Sochą, z kontrą chciała ruszyć Arka, ale dobrze zachowała się obrona Śląska i Arka miała tylko aut.

Engels dośrodkował z lewej strony po ziemi do Bilińskiego, który oddał strzał z 12 metrów, ale został on zablokowany przez obronę.

Ależ teraz zamieszanie w polu karnym Arki. Dankowski zagrał na 16 metr, tam piłkę przejął obrońca Arki, ale ta mu odskoczyła i leciała w kierunku Bilińskiego który był na 11 metrze. Obronie Arki udało się jednak zażegnać to niebezpieczeństwo, ale był to głupi błąd po którym mógł paść gol dla Śląska.

Rozkręca się Arka. Tym razem dośrodkowanie Siemaszki z prawej strony na piąty metr gdzie głową Marcus da Silva skierował piłkę nad poprzeczką.

Mała kontrowersja po rzucie rożnym, czy Łukasiewicz nie faulował Pawełka w walce o piłkę, ale sędzia puszcza grę. W krótkim czasie mieliśmy 3 rzuty rożne, z których nic groźnego nie wynikło.

Pawelec z Kokoszką wzięli w kleszcze Marcusa da Silvę, którego strzał został zablokowany. Arka ma rzut rożny.

Morioka chciał prostopadle zagrać w pole karne, ale żaden z partnerów nie podążył za tym pomysłem. Jałocha spokojnie złapał futbolówkę.

No i było groźnie po tym rzucie wolnym. Marcus da Silva dośrodkował na około 10-11 metr gdzie był Łukasiewicz. Pomocnik Arki zdołał oddać strzał głową, ale Pawełek pewnie go wyłapał.

Tym razem ukarany Stjepanović, który faulem zatrzymał ruszającego z dobrą akcją Wojowskiego. Gdyby nie ten faul mogło być groźnie, gdyż dwóch obrońców Śląska zderzyło się ze sobą i Arka miała przewagę liczebną w tym ataku.

Rafał Siemaszko ukarany żółtą kartką za spóźniony wślizg na Dwalim.

Ruszył z kontratakiem Śląsk, ale Engels z faulem zatrzymany w okolicach koła środkowego boiska.

Poprzeczka! Arka po rzucie wolnym cały czas utrzymywała się przy piłce. W końcu Hofbauer dośrodkował z lewej strony na głowę Siemaszki, który tyłem głowy (!) uderzył piłkę z piątego metra w poprzeczkę.

Wojowski chciał ruszyć lewą stroną, ale Stjepanović mądrze go przyblokował. Sędzia orzekł jednak że przy tym faulował i mamy rzut wolny dla Arki.

Fatalny błąd Sobieraja, który na 30 metrze od własnej bramki stracił piłkę. Śląsk zaatakował i Stjepanović oddał strzał zza pola karnego, po którym sędzia podyktował rzut rożny. Dośrodkowanie Alvarinho z rogu boiska nic nie przyniosło.

To mogła być bramka dla Arki! Siemaszko dostał podanie w polu karnym od Wojowskiego, minął jednego obrońcę, ale piłka została mu za plecami. Udało mu się jednak oddać strzał, ale zablokowany przez Pawelca.

Morioka miał szansę ruszyć z akcją Śląska, ale znakomicie wrócił do defensywy Marcus da Silva. Chwilę później Sambea faulowany i to Arka buduje atak

Marcus da Silva dośrodkował z prawej strony, w polu karnym powalczył Wojowski, ale ostatecznie piłka spada przed pole karne gdzie był Sambea. Pomocnik pochodzący z Niemiec oddał strzał, ale bardzo niecelny.

Ruszył prawą stroną Siemaszko, ale dobrze asekurował tę sytuację Dwali, który odebrał piłkę napastnikowi Arki.

Sambea chciał spróbować strzału zza pola karnego, ale zablokował je Dankowski.

Po rzucie rożnym nie było żadnego zagrożenia dla bramki Arki.

Pierwszy celny strzał w meczu w wykonaniu Alvarinho. Zawodnik Śląska dostał piłkę od Kokoszki i uderzył z około 20 metrów. Jałocha sparował piłkę na rzut rożny, chociaż mógł na pewno zanotować lepszą interwencję.

Arka chciała wyprowadzić akcję, ale znowu dobrze przejmują piłkę gospodarze. Dankowski ruszył prawą stroną ale jego dośrodkowanie ląduje wprost w rękach Jałochy

Marcjanik został wrzucony na konia przez Sambeę i stracił piłkę po dobrym pressingu Bilińskiego. Dalej akcja Sląska efektów nie przyniosła bo Alvarinho dośrodkował z lewej strony wprost w ręce Jałochy.

Pierwsza próba ataku Arki kompletnie nieudana. Sambea na lewo do Marciniaka, ten chciał zagrać z pierwszej piłki do Hofbauera ale kompletnie mu to podanie nie wyszło.

Kokoszka przejął piłkę źle zagraną przez Łukasiewicza i zagrał do Bilińskiego na 16. metr. Tam jednak dobrze wypychał napastnika Śląska Michał Marcjanik i nic z tej akcji nie wyszło.

Pierwsza akcja Śląska. Długie podanie do Morioki, który źle przyjął piłkę i już zza linii końcowej oddał strzał w boczną siatkę.

Zaczynamy!

Losowanie wygrał kapitan Arki Marcus da Silva. Mecz od środka rozpocznie Śląsk.

Piłkarze obu zespołów już w tunelu oczekują na sygnał do wyjścia.

Na ławce rezerwowych Arki nie ma ani jednego napastnika, oprócz bramkarza, Mateusza Szwocha, Adriana Błąda i Rashida Yussuffa jest trzech bocznych obrońców

Wciąż budzić strach kibiców Arki musi postawa defensywy. W ostatnich 4 meczach żółto-niebiescy tracili 12 bramek. Z drugiej strony Śląsk w ostatnich 4 meczach zdobył zaledwie 1 punkt.

Ekstrastats.pl wskazuje, że wśród obu jedenastek dwóch piłkarzy ma naprawdę długą serię bez gola. Mariusz Pawelec nie zdobył bramki od ponad 10000 minut, Tadeusz Socha od niemal 9000 minut. Nie ma się jednak co czepiać, obaj panowie to obrońcy i mają inne zadania. Nie mniej ciekawe, że Socha dopiero w zeszłym sezonie strzelił swojego pierwszego gola w seniorskiej piłce w meczu Arka - GKS Katowice

Co ciekawe Arka ma najwięcej w lidze goli strzelonych po rzutach rożnych (5), średnio około 7% rzutów rożnych w wykonaniu Arki kończy się golem. Bardzo dobrze stałe fragmenty gry wykonuje Dominik Hofbauer i chyba właśnie one będą największą siłą Arki w dzisiejszym meczu.

Arka w poniedziałek zagrała bardzo dobry mecz przeciwko liderującej Jagielloni. Żółto-niebiescy dwukrotnie prowadzili, jednakże ostatecznie przegrali 2:3 po błędzie arbitra Szymona Marciniaka. W stosunku do tego meczu w Arce zaszła jedna zmiana: na ławce usiadł Steinbors a zastąpił go Konrad Jałocha.

Dzisiaj we Wrocławiu miejscowy Śląsk podejmie beniaminka Ekstraklasy Arkę Gdynia. Oba zespoły mierzyły się już ze sobą na początku sezonu w Gdyni, gdzie żółto-niebiescy pewnie pokonali dzisiejszych gospodarzy. Jak będzie tym razem przekonamy się za około 2.5 godziny