Mateusz Złotnicki kończy to spotkanie. Stomil pewnym zwycięstwem 3:0 z Chrobrym Głogów inauguruje sezon. Dzisiejsza wygrana powoduje wyzerowanie ujemnego licznika w tabeli, gdyż gospodarze do rozgrywek przystępowali z trzema ujemnymi punktami. Bramki dla Stomilu zdobyli Tsubasa Nishi, Wiktor Biedrzycki i Rafał Kujawy. Dziękuję Państwu za dzisiejszą relację i zapraszam na kolejne.

Jedna z ostatnich szans na zdobycie honorowego trafienia zostaje zmarnowana przez Sebastiana Boneckiego. Zawodnik Chrobrego oddał niecelne uderzenie na bramkę Skiby z rzutu wolnego.

Arbiter dolicza do regulaminowego czasu gry 3 minuty.

Ostatnia zmiana w Stomilu. Aleksander Karbowiak debiutuje w biało-niebieskim trykocie zmieniając Wiktora Biedrzyckiego.

Kolejna groźna sytuacja gości. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła na nieszczęście głogowian nikt z zawodników nie dosięgnął futbolówki.

Kapitana interwencja Skiby! Golkiper Stomilu broni uderzenie Damiana Sędziaka z 4. metra!!!

Druga zmiana w szeregach biało-niebieskich. Strzelca pierwszego gola Tsubasę Nishiego zmienia Łukasz Jegliński.

GOOOOOL! Co rajd Kujawy! Napastnik Stomilu w pełnym biegu minął całą defensywę głogowian pakując pewnym strzałem piłkę w bramce. 3:0 dla Stomilu!

Ostatnia roszada w składzie przyjezdnych. Za Pawła Wojciechowskiego na placu gry melduje się Dominik Kościelniak.

Mamy pierwszą i zarazem historyczną zmianę w składzie Stomilu. Po 10 latach na olsztyński stadion wraca Tomasz Zahorski, który zmienia Grzegorza Lecha.

Wspaniała interwencja Trzeciakiewicza, który powstrzymuje oponenta przed dośrodkowaniem. Goście rozpoczną z rzutu rożnego.

Na drugą zmianę zdecydował się trener głogowian. Za Mateusza Machaja pojawił się Karol Danielak.

Druga połowa nie obfituje w znaczną liczbę akcji z obu stron. Obraz gry pogorszył się przez zmasowaną liczbę fauli.

Żółtą kartką upomniany został Mateusz Machaj.

Mamy pierwszą zmianę w tym meczu. Na roszadę zdecydował się Ireneusz Mamrot wprowadzając Damiana Sędziaka za Maksymiliana Rozwadowicza.

Stomil rozpoczął następny kontratak na bramkę głogowian. Patryk Kun przebiegł połowę boiska bez większego nacisku ze strony zawodników gości kończąc rajd strzałem. Uderzenie sparował Janicki ratując swój zespół od utraty gola.

Stomilowcy postanowili na krótko rozegrać stały fragment, lecz Kujawa oddał niecelne uderzenie i z bramki rozpocznie Janicki.

Za faul na Ratajczaku ukarany żółtą kartką został Ilków-Gołąb.

Poprzeczka! Kun z Kujawą wymienili serię podań pomiędzy sobą przed szesnastką Chrobrego. Kujawa mając chwilę na podjęcie decyzji postanowił lobować Janickiego.

Po raz kolejny Wiktor Biedrzycki zwija się z bólu po faulu przeciwnika. Sędzia przerywa grę.

Głogowianie na drugą połowę wyszli bardziej zmotywowani. Biało-niebiescy są zamknięci na własnej połowie, jednak kontrolują przebieg meczu.

Po rozpoczęciu spotkania goście ruszy od razu z atakiem na bramkę Skiby. Przeprowadzona akcję podopiecznych Ireneusza Mamrota przerwał arbiter sygnalizując pozycję spaloną jednego z zawodników.

Drugą połowę rozpoczyna Stomil Olsztyn.

Drużyny wróciły po kwadransie przerwy na boisko. W przerwie postanowiono włączyć jupitery na stadionie.

Arbiter Mateusz Złotnicki kończy pierwszą partię spotkania. Po pierwszej połowie Stomil prowadzi 2:0 z Chrobrym, co doskonale odwzorowuje przebieg tego spotkania.

W ostatniej akcji meczu trzecią bramkę dla Dumy Warmii mógł zdobyć Michał Trzeciakiewicz, lecz Sławomir Janicki popisał się kapitaną interwencją.

Grzegorz Lech z lewego skrzydła próbował zaskoczyć bramkarza przyjezdnych bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego. Golkiper głogowian w ostatniej chwili odczytał zamiary pomocnika Stomilu wybijając piłkę na rzut rożny.

Za brutalny faul na Wiktorze Biedrzyckim żółtą kartką został ukarany Łukasz Szczepaniak.

GOOOOOL!!! Stomil podwyższa prowadzenie przed przerwą. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu najwyżej w szesnastce gości wyskoczył Wiktor Biedrzycki, który zdobył premierowego gola na boiskach I ligi.

Grzegorz Lech wyprowadził kapitalne podanie do Patryka Kuna, który wygrał pojedynek biegowy z defensorem Chrobrego. Niestety uderzenie nowego nabytku Stomilu było zbyt słabe, aby zaskoczyć Janickiego.

Piłka nie znajduje adresata po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Patryka Kuna.

To powinno być drugiego trafienie Tsubasy w tym spotkaniu! Po świetnie przeprowadzonym ataku piłka trafiła prosto pod nogi Japończyka w polu karnym. Na jego nieszczęście piłka minimalnie minęła prawy słupek Janickiego i opuściła plac gry.

Szczepaniak zdobywa wyrównującego gola, jednak arbiter sygnalizuje pozycję spaloną zawodnika i nie uznaje bramki.

Kompromitująca próba uderzenia futbolówki z dystansu przez Szczepaniaka. Zawodnik Chrobrego tak niecelnie trafił w piłkę, że ta zamiast lecieć w światło bramki poszybowała za linię boczną boiska.

Niecelne uderzenie Wojciechowskiego obok prawego słupka bramki Skiby. Bramkarz Stomilu po pół godzinie gry nadal jest bezrobotny.

Kolejna groźna okazja Stomilu! Trzeciakiewicz dograł futbolówkę do Grzegorza Lecha, a ten oddał atomowe uderzenie na bramkę gości sprzed pola karnego. Fantastyczną paradą popisał się Janicki broniąc ten strzał.

Tsubasa z najbliższej odległości pokonał golkipera Chrobrego wykorzystując niefrasobliwość obrońców.

GOOOOOOL!!! Tsubasa Nishi wyprowadza Stomil na prowadzenie!!!

Pierwsza dobra sytuacja zespołu Ireneusza Mamrota. Minimalnie nieprecyzyjny strzał w polu karnym Skiby oddał Ilków-Gołąb.

Czarnecki faulowany na własnej połowie, w rezultacie czego sędzia dyktuje stały fragment dla Stomilu, jednakże zostaje niewzruszony w kwestii ukarania zawodnika rywali żółtym kartonikiem.

Mamy pierwszą indywidualną karę w tym spotkaniu. Za faul na 35 metrze od swojej bramki żółtą kartką został ukarany Wiktor Biedrzycki.

Grzegorz Lech z okolic 30 metra próbował uderzyć z dystansu, lecz futbolówka poleciała metr nad bramką.

Drużyna gości przez dłuższy okres jest zamknięta na własnej połowie. Stomil cierpliwie rozgrywa piłkę w środku pola w oczekiwaniu na przeprowadzenie kontrataku.

Trzeciakiewicz uderzył z linii bocznej pola karnego Chrobrego, jednak uderzenie było bardzo niecelne i powędrowało wysoko ponad bramkę.

Ziemann przy próbie dośrodkowanie z prawego skrzydła prawie... trafił gola lobując Janickiego. Piłka ostatecznie ląduje na górnej siatce bramki.

Tsubasa Nishi faulowany przed swoim polem karnym. Sędzia podyktował rzut wolny dla biało-niebieskich.

Czarnecki uderza z dystansu, lecz futbolówka minimalnie mija prawy słupek bramki Chrobrego. Grę wznowi Janicki.

Pierwsza akcja Stomilu! Ratajczak dośrodkowuje z lewego skrzydła w szesnastkę Janickiego, jednak jego partnerzy z defensywy wybijają piłkę sprzed swojej bramki.

Faul na środku placu gry i ze stałego fragmentu rozpocznie Duma Warmii.

Gospodarze póki co bezpiecznie wymieniają podania na własnej połowie bez większego pressingu ze strony gości.

Pierwszy gwizdek sędziego i spotkanie rozpoczyna drużyna przyjezdnych.

Bohaterowie dzisiejszego widowiska już na murawie. Stomil ubrany jest dzisiaj w tradycyjne biało-niebieskie stroje, natomiast chrobry w pomarańczowo-czarny trykot.

Skład Chrobrego Głogów: Janicki, Ilków-Gołąb, Michalski, Murawski, Szubertowski, Rozwandowicz, Bonecki, Machaj, Wojciechowski, Szczepaniak, Kowalczyk. Rezerwowi: Szymański, Bednarski, Danielak, Hodowany, Kwiecień, Kościelniak, Sędziak.

Skład Stomilu Olsztyn: Skiba, Czarnecki, Trzeciakiewicz, Ziemann, Ratajczak, W. Biedrzycki, Głowacki, Nishi, Kun, Lech, Kujawa. Rezerwowi: Leszczyński, Dziemidowicz, I. Biedrzycki, Jegliński, Karbowiak, Zahorski, Suchocki.

Obie ekipy zakończyły już rozgrzewkę i udały się do szatni. Trybuny powoli zapełniają się. Spotkanie rozpocznie się za niespełna kwadrans.

Witamy Państwa prosto ze słonecznego Olsztyna, gdzie dzisiaj zainaugurują rozgrywki I ligi podczas pojedynku miejscowego Stomilu z Chrobrym Głogów. Obie ekipy w trakcie przygotowań do nowego sezonu przeprowadziły spore zmiany kadrowe, zatem o wytypowanie dzisiejszego tryumfatora jest dosyć ciężko. Jeszcze 3 godziny temu przez stolicę Warmii przeszła ulewa, której przed pierwszym gwizdkiem arbitra nie ma już śladu. Dzisiejszą relację poprowadzi dla Państwa Bartosz Urban