Na początku drugiej połowy przewagę zyskała "Biała Gwiazda", ale w kolejnych minutach to Pogoń dominowała w tym spotkaniu. Szczecinianie nie potrafili udokumentować tego zdobyciem gola, a faul na Mateuszu Zacharze i piękne uderzenie Rafała Pietrzaka sprawiły, że trzy punkty zostają w Krakowie. To już wszystko na dziś, za uwagę dziękuje Maciej Pietrasik.