Młody Widzew przegrał z Safakisem

Daniel Kawczyński
Piotr Mroziński (przy piłce) zdobył jedną z bramek dla Widzewa
Piotr Mroziński (przy piłce) zdobył jedną z bramek dla Widzewa Paweł Łacheta/Polskapresse
Złożona z młodych i testowanych zawodników ekipa Widzewa przegrała 2:4 w pierwszej odsłonie dwumeczu sparingowego z CS Sfaxien. Dzisiaj trener Radosław Mroczkowski chce skontrolować seniorów.

Sparingi - czytaj więcej o zimowych grach kontrolnych polskich zespołów!

- Był to mocny sprawdzian dla naszych graczy. Wystawiliśmy zespół składający się praktycznie z młodzieżowców, który stanął na przeciw seniorów. Dla moich podopiecznych było to bardzo potrzebne starcie. Przyszło nam się zmierzyć z silnym dobrze operującym piłką rywalem - ocenił trener Mroczkowski.

W wyjściowym składzie znaleźli się w większości młodzi piłkarze, na co dzień trenujący z pierwszą drużyną. Zagrali też testowani, wśród nich sprawdzana od niedzieli trójka Brazylijczyków; Alex Bruno, Emerson Carvalho oraz William Marques oraz Czarnogórcy Velijko Batrović i Luka Rotković. Zabrakło jedynie Tunezyjczyka Mehdi Ben Dhillaha.

Ci co wystąpili zaprezentowali wysoki poziom i już w najbliższych dniach poznają ostateczne decyzje co do swojej przydatności w siódmej ekipie Ekstraklasy. Błysnął zwłaszcza Carvalho, który swoje nazwisko umieścił w protokole strzelców. Nie gorzej spisał się jego rodak Alex Bruno. Po zdobyciu gola w niedzielnym sparingu, tym razem popisywał się przemyślanymi i dokładnymi podaniami, a to świadczy o umiejętności szybkiego zgrania w nowym otoczeniu.

Środowa gra przez cały czas toczyła się pod wyraźne dyktando drużyny z Safakisu, w barwach której wystąpił brat bliźniak Hachema Abbesa - Amine. Zaledwie po 27 minutach wraz z kolegami świętował trzy bramkowe prowadzenie, będące zasługą Idrissa Kouyaté, Haykela Gmamdia i Houssem Louati'ego. Przy stratach zaważyło głównie niedopilnowanie w obronie.

W drugiej połowie łodzianie nieco się ożywili, co zaowocowało bramką autorstwa Alexa Bruno. Jednak tuż przed końcem dobrze broniący Michał Pytkowski skapitulował za sprawą Louati'ego. Rozmiary porażki zmniejszył Piotr Mroziński.

A już dziś o godz. 18 na boisko wybiegną, głównie grający w Ekstraklasie seniorzy. W Club Sportif Sfaxien traktują ten mecz bardzo poważnie, gdyż stanowi ostatni sprawdzian przed jutrzejszym wznowieniem rozgrywek ligi tunezyjskiej. W związku z tym miejscowi starają się mu nadać, jak najbardziej ligowy charakter. Wprowadzono nawet płatne bilety.

Club Sportif Sfaxien B – Widzew Łódź 4:2 (3:0)
Bramki:
1:0 Idrissa (7.), 2:0 Gmamdia (9.), 3:0 Louati (27.), 3:1 Carvalho (60.), 4:1 Louati (84.), 4:2 Mroziński (90.)

Widzew: Wolański (46. Pytkowski) – Bartkowski, Mroziński, Duda, Carvalho, Bruno (70. Rybicki), Marques (46. Stępiński M.), Batrović (46. Serwaciński), Rybicki (46. Stepiński P.), Okachi, Grzelczak (64. Rotković)

Zapisz się na piłkarski NEWSLETTER! - codziennie najważniejsze wydarzenia w Twojej skrzynce

KONKURS dla zakochanych kibiców - "Święty Walenty, kibic zawzięty"! Wygrywaj w serwisie CalaPolskaKibicuje.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24