Możdżeń: To dla mnie duża satysfakcja, że mogłem pomóc drużynie

Hubert Maćkowiak
Mateusz Możdżeń w meczu z ŁKS zaliczył dwie asysty
Mateusz Możdżeń w meczu z ŁKS zaliczył dwie asysty Krzysztof Szymczak
- Tak właśnie chcieliśmy zacząć - przekonującym zwycięstwem i to nas wprawiło w dobre nastroje - mówi Mateusz Możdżeń, pomocnik Lecha Poznań o piątkowym meczu z ŁKS Łódź.

Już w pierwszej ligowej potyczce zagrałeś od pierwszego gwizdka i udowodniłeś, że na to zasługujesz. Świetna gra, dwie asysty - można być zadowolonym? Żałowałeś, że trener zmienił cię pół godziny przed końcem?
To dla mnie duża satysfakcja, że w tych dwóch akcjach mogłem pomóc drużynie. Należy się cieszyć, już na starcie zwyciężyliśmy i to wysoko. Tak właśnie chcieliśmy zacząć - przekonującym zwycięstwem i to nas wprawiło w dobre nastroje. Już w piątek wiedzieliśmy, że znajdziemy się na czele tabeli, bo tak wysoki wynik dał nam taką pewność. Przy okazji Artiom potwierdził swoje aspiracje do korony króla strzelców w tym rozpoczynającym się sezonie. Szkoda jedynie tej drugiej bramki, którą uznano za samobójczą. Moim zdaniem Artjom wyraźnie trafił w piłkę. Odnośnie trenera Bakero, to widocznie miał swój powód, by mnie zdjąć z boiska.

Od początku tego sezonu gracie nowym ustawieniem 1-4-3-3. O twojej współpracy z Semirem Stiliciem można mówić bardzo pozytywnie.
Już w Niemczech ćwiczyliśmy taki wariant. Mam zadanie asekurować Semira, wiadomo, jakimi atutami on dysponuje, zresztą w piątek przekonali się o tym rywale. Po zwycięstwie 5:0 można stwierdzić, że ta zmiana taktyki, polegająca m.in. ustawieniu Semira na prawym skrzydle na razie wychodzi nam na dobre.

Teraz czas na Zagłębię...
W poprzednim sezonie to my przegraliśmy dwa razy 1:0 z Zagłębiem i ten rezultat nas prześladował do końca sezonu na wyjazdach. Nie potrafiliśmy trafić do siatki przed przerwą, gdy mieliśmy przewagę i to się potem mściło niemiłosiernie. Teraz czas to zmienić. Chcemy od początku być liderem tabeli.

Rozmawiał Hubert Maćkowiak / Głos Wielkopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24