3 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Za kadencji poprzedników Nawałki nie brakowało za to...
fot. Piotrhukalo

MŚ 2018. Nawałka raczej nie zaskoczy przy powołaniach na mundial w Rosji tak, jak zrobili to kiedyś Engel, Janas, albo Piechniczek

Do Korei bez Iwana...

Za kadencji poprzedników Nawałki nie brakowało za to kontrowersji. Zwłaszcza u Jerzego Engela i Pawła Janasa. Pierwszemu udała się sztuka nie lada, bo awansował z Polską na mundial (w 2002 r.) po 16 latach przerwy. W dodatku w świetnym stylu, pozwalającym mieć nadzieję na dobry wynik również w Korei i Japonii. Skończyło się na trzech meczach w fazie grupowej, a zdaniem wielu jedną z przyczyn było pominięcie w kadrze na mundial Tomasza Iwana. Teoretycznie była to decyzja merytorycznie do obronienia, bo podstawowy przez większą część eliminacji skrzydłowy (obecnie dyrektor reprezentacji u Nawałki) był wówczas tylko rezerwowym w Austrii Wiedeń. Piłkarze mówili jednak później, że decyzja Engela popsuła atmosferę w drużynie (po latach przyznał to również selekcjoner). Tym bardziej że zamiast Iwana na turniej pojechał mający wcześniej jeden raptem mecz w kadrze Paweł Sibik.

Zobacz również

Kaszubska Gala Kabaretowa "Belny Wic" w Ostrzycach. Zabawiały kabarety i kapele!

Kaszubska Gala Kabaretowa "Belny Wic" w Ostrzycach. Zabawiały kabarety i kapele!

Borsuk przegryzł światłowód!

Borsuk przegryzł światłowód!

Polecamy

Były kapitan reprezentacji o Jagiellonii w Ekstraklasie: Nie da się już dogonić

Były kapitan reprezentacji o Jagiellonii w Ekstraklasie: Nie da się już dogonić

Ten szlagierowy mecz może rozstrzygnąć losy awansu

Ten szlagierowy mecz może rozstrzygnąć losy awansu

Jeden z pociągów, wiozący kibiców Wisły na finał Pucharu Polski utknął

AKTUALIZACJA
Jeden z pociągów, wiozący kibiców Wisły na finał Pucharu Polski utknął