MŚ U-20: Thriller na pożegnanie z mundialem. Korea Południowa wygrywa po rzutach karnych!

Przemysław Drewniak
Przemysław Drewniak
Korea Południowa w dramatycznych okolicznościach pokonała Senegal i awansowała do półfinału MŚ do lat 20
Korea Południowa w dramatycznych okolicznościach pokonała Senegal i awansowała do półfinału MŚ do lat 20 Łukasz Klimaniec / Dziennik Zachodni Polska Press Śląsk
W sobotnim ćwierćfinale mistrzostw świata do lat 20 w Bielsku-Białej Korea Południowa pokonała po serii rzutów karnych Senegal i awansowała do strefy medalowej turnieju. Po obfitujących w emocje i zwroty akcji regulaminowym czasie gry i dogrywce był remis 3-3. Ostatni mecz mistrzostw rozegrany pod Klimczokiem obejrzało 10 627 widzów.

Piłkarscy kibice w Bielsku-Białej w ostatnich latach nie mieli zbyt wiele okazji do przeżywania wielkich emocji, ale podczas mundialu do lat 20 los najwyraźniej postanowił im to zrekompensować. Po hicie fazy grupowej i doskonałym, zakończonym rzutami karnymi pojedynku Argentyny z Mali, publiczność przy Rychlińskiego obejrzała kolejny thriller zakończony serią jedenastek. I mimo tego, że w bielskim ćwierćfinale zabrakło piłkarskich potęg czy reprezentacji Polski, żaden z ponad 10 tysięcy widzów nie wyszedł ze stadionu rozczarowany jego poziomem.

VARiactwo

Z początku nic nie zapowiadało wielkich emocji, bo w sobotni wieczór spotkały się drużyny, które dotarły do najlepszej ósemki mistrzostw głównie dzięki znakomitej grze w obronie. Korea Południowa w czterech meczach pozwoliła sobie wbić tylko dwie bramki, a jeszcze szczelniejszą defensywą wykazał się Senegal, tracąc jedynego gola w 1/8 finału z Nigerią. Pierwsza połowa rzeczywiście nie była porywającym widowiskiem, ale na siedem minut przed przerwą Senegal zdołał otworzyć wynik. Ibrahima Niane w polu karnym zgrał piłkę głową do Cavina Diagne, a ten wolejem umieścił piłkę w siatce.

Znacznie więcej emocji było w drugiej połowie, w której jeden zwrot akcji gonił następny. Głównym aktorem spektaklu był… VAR, który tylko w tej części gry został użyty aż sześć razy! Urugwajski sędzia z jego pomocą podyktował jedenastkę dla Azjatów po faulu Moussy Ndiaye na Lee Jisolu, a na gola zamienił ją Kangin Lee. Dla urodzonego w 2001 roku pomocnika Valencii był to pierwszy gol w mistrzostwach, ale nie ostatni mocny akcent sobotniego wieczoru.

Kolejne trzy wideoweryfikacje były już niekorzystne dla drużyny z Azji. Najpierw arbiter nie zdecydował się przyznać Korei drugiego rzutu karnego, a później wskazał na wapno po drugiej stronie boiska, gdy ręką w obrębie swojej szesnastki zagrał Lee Jaeik. Co ciekawe, koreański bramkarz najpierw obronił strzał Niane z jedenastu metrów, ale w momencie uderzenia Senegalczyka opuścił linię bramkową. W świetle nowych przepisów, które „debiutują” podczas polskiego mundialu, sędzia słusznie ukarał golkipera żółtą kartką i nakazał powtórzyć jedenastkę. Przy drugiej próbie Niane już się nie pomylił i po raz trzeci w tym turnieju wpisał się na listę strzelców.

Bohater z Valencii

W końcówce bliżej zdobycia kolejnego gola był Senegal. Drużyna z Afryki dwa razy umieściła piłkę w siatce, ale wspierając się VAR-em, arbiter nie uznał ich z powodu zagrania ręką i spalonego. Przerwy w grze sprawiły, że do drugiej połowy sędziowie doliczyli aż dziewięć minut, ale Senegal umiejętnie się bronił i od awansu do półfinału dzieliły go już sekundy. W jednej z ostatnich akcji Kangin Lee idealnie dośrodkował jednak z rzutu rożnego, a obrońca Jisol Lee głową od poprzeczki skierował piłkę do siatki.

W dogrywce pierwszy cios wyprowadzili Azjaci. Doskonałym prostopadłym podaniem popisał się Kangin Lee, a gola strzelił rezerwowy Cho Youngwook. Piłkarz Valencii z golem i dwoma asystami schodził z boiska jako bohater, ale w 120. minucie ostatnie słowo należało do Senegalu, bo rzutem na taśmę serię jedenastek zapewnił Amadou Ciss. W niej górę często brały nerwy, obie drużyny nie strzeliły aż pięciu jedenastek, ale tę decydującą spudłował kapitan Senegalu, Cavin Diagne. Piłkarze i licznie zgromadzeni na trybunach kibice z Korei Południowej eksplodowali z radości. Tygrysy z Azji awansowali do półfinału młodzieżowego mundialu po raz pierwszy od 36 lat, a o finał zagrają we wtorek w Lublinie z Ekwadorem.

Korea Południowa 3-3 pd. k. 3-2 Senegal
Lee Kangin 62’ (k.) Lee Jisol 90+9’, Cho Youngwook 96’ - Cavin Diagne 37’, Ibrahima Niane 76’ (k.), Amadou Ciss 120'

0-0 Kim Jungmin (słupek), 0-1 Mamadou Danfa, 0-1 Cho Youngwook (obroniony), 0-1 Mamadou Mbow (nad bramką), 1-1 Um Wonsang, 1-2 Amadou Ciss, 2-2 Choi Jun, 2-2 Dia Ndiaye (obroniony), 3-2 Oh Sehun, 3-2 Cavin Diagne (nad bramką)

Korea Południowa: Lee Gwangyeon – Hwang Taehyeon, Lee Jisol (81’ Um Wonsang), Kim Hyunwoo, Lee Jaeik, Choi Jun – Jeon Sejin (53’ Cho Youngwook), Jeong Hojin, Park Taejun (80’ Kim Jungmin) – Kangin Lee (105’ Kim Jusung), Oh Sehun.
Trener: Chung Jungyong.

Senegal: Dialy Ndiaye – Alpha Diounkou, Moussa Ndiaye (82’ Mamadou Mbow), Souleymane Cisse, Souleymane Aw – Cavin Diagne, Ousseynou Niang (99’ Mamadou Danfa), Amadou Ciss – Amadou Sagna (90’ Ibrahima Drame), Youssouph Badji, Ibrahima Niane (90’ Dia Ndiaye).
Trener: Youssouph Dabo

żółte kartki: Lee Gwangyeon – Niang, Diagne, Danfa, Aw, Dialy Ndiaye.

sędzia: Leodan Gonzalez (Urugwaj)

widzów: 10 627

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MŚ U-20: Thriller na pożegnanie z mundialem. Korea Południowa wygrywa po rzutach karnych! - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24