Mundial 2014. Ciekawostki przed meczami dwunastego dnia mistrzostw

• Brazylia rozegra dziś swoje setne spotkanie na mistrzostwach świata.
• Tim Cahill jako pierwszy australijskich piłkarz wystąpił na trzech z rzędu mistrzostwach świata. Strzelec 34 goli dla swojego kraju w 71 występach - w tym pięć w ośmiu występach w Pucharze Świata nie wystąpi w ostatnim meczu "Socceroos" na mundialu z powodu pauzy za kartki.
• Hiszpanie jako pierwsi w historii obrońcy tytułu mogą nie zdobyć w fazie grupowej ani jednego punktu, jeśli nie pokonają dziś Australii. Nie są jednak pierwszą drużyną, która cztery lata pod zdobyciu mistrzostwa nie awansowała z grupy. Wcześniej to samo przytrafiło się Francji w 2002 roku i Włochom w 2010 roku.
• Brazylia wygrała 32 z 33 spotkań z zespołami afrykańskimi, przegrała zatem tylko raz i to w dodatku z reprezentacją... Kamerunu.
• Pepe Reina w meczu z Australią zastąpi prawdopodobnie Ikera Casillasa, tym samym zadebiutuje w meczu mistrzostw świata.
• Pożegnalne spotkanie obrońców tytułu z brazylijskim mundialem będzie natomiast 100. występem Andresa Iniesty w reprezentacji.
• Z powodu kartek nie zagrają dziś Tim Cahill (Australia), Robin van Persie (Holandia) i Alexandre Song (Kamerun) .
• Na kartki muszą uważać dziś Stefan de Vrij, Jonathan de Guzman (Holandia), Eugenio Mena, Charles Aranguiz, Arturo Vidal (Chile), Neymar, Ramires, Luiz Gustavo, Thiago Silva (Brazylia), Dejan Lovren, Vedran Corluka, Eduardo (Chorwacja), Jose Vazquez, Paul Aguilar, Hector Moreno (Meksyk).
• Tego dnia w 1990 roku doszło do największego osiągnięcia w historii afrykańskiego futbolu. Kamerun na Stadio San Paolo w Neapolu pokonał Kolumbię i jako pierwszy zespół z kontynentu afrykańskiego dotarł do ćwierćfinału mistrzostw świata.

Mecze dwunastego dnia mistrzostw