Na Rumaku do Europy?

Agnieszka Czosnek
W piątek przy Reymonta zadebiutuje Mariusz Rumak
W piątek przy Reymonta zadebiutuje Mariusz Rumak Polskapresse
Nowy trener, nowa drużyna, cele te same. Spełniło się to o czym od dawna marzyli kibice poznańskiego Lecha - zmieniono trenera, skończyła się era Jose Bakero. Ale czy Mariusz Rumak jest tym, kogo oczekiwali?

Niemal od samego początku pracy Bakero w Lechu Poznań stało się jasne, że Hiszpan ulubieńcem kibiców nie zostanie. Pierwszy mecz i słynne już w stolicy Wielkopolski "la rotacjon" polegające na ustawianiu czołowego napastnika ligi na skrzydle pokazywało, że kompletnie nie zna drużyny.

Kolejne mecze to pasmo kolejnych porażek i żal, że odszedł poprzedni trener, na którego swego czasu narzekano. Wybierając zawodników Bakero kierował się zazwyczaj tylko sobie znanym kluczem, a nierzadko decydowały... osobiste sympatie czy antypatie. Semir Stilić po wyrażeniu swojego zdania pożegnał się z miejscem w podstawowej jedenastce, mimo że jego forma nie spadła przecież z dnia na dzień.

Nie pomagało skandowanie, że "chcemy trenera, a nie jakiegoś Bakera" czy również te, które zawierały nieparlamentarne słowa. Miała być druga Barcelona i tego kurczowo się trzymano, dając Hiszpanowi kolejne szanse.

"Z powodu niezadawalających wyników trener Bakero został odsunięty" - biła po oczach informacja z oficjalnej strony klubu. Radość, niedowierzanie, upragniony i wręcz wymodlony krok, a chwilę później pytanie: kto teraz? Kandydatów było co prawda kilku, lecz kibice byli przekonani, że następcą będzie Michał Probierz.

Probierz ma i nazwisko i wyrobioną markę, wraca do trenowania w polskiej lidze po pewnej przerwie. Musi więc pokazać się z jak najlepszej strony. Kandydat mogłoby się wydawać wprost idealny. D tego słynie z twardej ręki do prowadzenia zespołu i nie uznaje kompromisów. Wydawało się, że jeśli Lech ma sięgnąć po tytuł mistrzowski, to z Michałem Probierzem za sterami. Po Poznaniu krążyły informacje, gdzie był widziany, co jednoznacznie potwierdzało, że coś jest na rzeczy.

Tymczasem postawiono na Mariusza Rumaka. Kim on właściwie jest? Do tej pory pełnił funkcję asystenta Bakero, więc w pierwszej chwili wybór mógł co najmniej zaskoczyć i rozczarować, wszakże pracowali w duecie. Jednak po chwili zastanowienia można dojść do wniosku, że Rumak widział jakie błędy popełniał Jose, będzie mógł więc wyciągnąć wnioski. Ma też na swoim koncie sukcesy. I to nie byle jakie – dwa razy sięgnął po tytuł mistrzowski z zespołami Młodej Ekstraklasy. Rumak dostał szansę, której nie zamierza zmarnować.

"Nie jestem minimalistą" - jak mówi sam o sobie Rumak. Zna się na tym co robi i ma profesjonalne podejście do pracy. Ponadto piłkarze pozytywnie odebrali jego awans, a dobra współpraca w zespole, to klucz do sukcesu. A co na to dwunasty zawodnik, jakim są kibice? Nowy trener zdaje się mieć ich pełne poparcie. W każdym wywiadzie podkreśla, że Liga Europejska to tylko przystanek w drodze po więcej, bo „Kolejorza” stać na wiele. Nie zamierza robić drugiej Barcelony, tylko stworzyć dobry zespół. A to przemawia na jego korzyść.

Kibice wyrazili swą aprobatę dla nowego trenera, idąc na trening zespołu i skandując same pozytywne hasła. W piątek ligowe starcie pomiędzy Lechem Poznań a Wisłą Kraków będzie jednocześnie wielkim debiutem dla Rumaka jak i Probierza, który jak się okazało wybrał ofertę niesympatyzującej z kibicami z Poznania „Białej Gwiazdy”. Jeśli Lech zwycięży, w co nikt w stolicy Wielkopolski nie wątpi, a wtedy nikt nie będzie chciał pamiętać, że była inna możliwość niż zatrudnienie trenera Rumak.

"Duma i wiara w nas, nic nie zatrzyma nas". Szaleńczy pościg już się rozpoczął, ale w zanadrzu trener Rumak ma coś cennego. Dwunastego zawodnika, który nigdy nie przestaje wierzyć. Musi się udać. Powodzenia, trenerze. Witamy w zespole.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24