Napierała: Zabrakło nam charakteru i woli walki

Jacek Sroka/Dziennik Zachodni
Adrian Napierała, obrońca GKS Katowice
Adrian Napierała, obrońca GKS Katowice Arkadiusz Ławrywianiec / Polskapresse
- Pieniądze są w życiu ważne i wszyscy na nie od dawna czekamy, ale pragnę podkreślić, że to nie od nich zależy nasza postawa na boisku. W sobotę zmierzymy z Arką i myślę, że powinniśmy powalczyć w Gdyni o trzy punkty - mówi Adrian Napierała, obrońca GKS Katowice.

Po porażce z Okocimskim humory w szatni GKS nie były najlepsze, a piłkarze ze skwaszonymi minami po kolei opuszczali stadion.
To był nasz najsłabszy mecz w tym sezonie. Okocimski przyjechał do Katowic, aby się mądrze bronić, ale wyszły mu dwie akcje, po których strzelił dwie bramki, a my nie bardzo potrafiliśmy na to odpowiedzieć. Praktycznie jedyne zagrożenie pod bramką gości stwarzaliśmy sobie po stałych fragmentach gry, lecz nawet tego nie potrafiliśmy w pełni wykorzystać.

Trener Rafał Górak na konferencji prasowej stwierdził, że w tym meczu daliście ciała.
Potwierdzam słowa naszego trenera, bo po takim spotkaniu trudno się z nimi nie zgodzić.

Wydawało się, że GieKSa wreszcie wychodzi na prostą, tymczasem wy po decyzji akcjonariuszy gwarantującej klubowi byt przynajmniej do końca roku, przegraliście w fatalnym stylu z drużyną broniącą się przed spadkiem…
Wcześniej zdobywaliśmy w I lidze punkty głównie za sprawą naszego charakteru i woli walki. Dzisiaj chyba tych elementów najbardziej w naszej grze zabrakło. Mieliśmy sytuacje na doprowadzenie do remisu po stałych fragmentach gry, ale w przeciwieństwie do wcześniejszych spotkań, dziś nie potrafiliśmy zrobić z nich użytku i zamienić ich na bramki.

W przyszłym tygodniu na wasze konta wreszcie mają trafić zaległe pieniądze…
Pieniądze są w życiu ważne i wszyscy na nie od dawna czekamy, ale pragnę podkreślić, że to nie od nich zależy nasza postawa na boisku. Z trzech kolejnych meczów u siebie wygraliśmy tylko jeden, przegrywając ostatnio na Bukowej zarówno z Miedzią Legnica jak i Okocimskim Brzesko, więc musimy zacząć szukać punktów również na wyjeździe, gdzie do tej pory zwyciężyliśmy tylko raz. W sobotę zmierzymy z Arką i myślę, że powinniśmy powalczyć w Gdyni o trzy punkty, bo w tej lidze naprawdę każdy jest w stanie wygrać z każdym.

Mieliście w szatni pretensje do młodego bramkarza Macieja Wierzbickiego za błąd popełniony przy pierwszej bramce?
Mieliśmy pretensje do wszystkich, bo cała jedenastka GieKSy zagrała w meczu z Okocimskim po prostu słabo. Żałujemy, że w takim akurat momencie przytrafił się nam tak kiepski występ, ale zapewniam, że broni nie składamy i postaramy się w kolejnych spotkaniach powalczyć o trzy punkty.

Dziennik Zachodni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24