Bo wcześniej albo Wisła miała 10 punktów przewagi i wiało nudą, albo o mistrza biły się tylko dwa zespoły, a reszta jedynie się przyglądała. Teraz chrapkę na tytuł ma co najmniej pięć drużyn.
- Na wiosnę będziemy się cieszyć z niejednej udanej akcji Jakuba Błaszczykowskiego - mówi Bobo Kaczmarek. - Rozmawiałem z nim niedawno, jestem o niego spokojny. Błyśnie w Wiśle, a i w Borussii Dortmund też sobie poradzi, bo to bardzo inteligentny piłkarz.
Kto będzie odkryciem ligi? Moim cichym faworytem jest Paweł Sobolewski, lewy pomocnik, który z Jagiellonii Białystok przeszedł do Korony Kielce. Znam tego chłopaka jeszcze z czasów pracy w Groclinie i jestem przekonany, że w końcu pokaże na co go stać.
Rewelacją ekstraklasy ma też szansę zostać Łukasz Piszczek z Lubina. On dostał niezłą szkołę piłki w Gwarku Zabrze i Hercie Berlin i to teraz procentuje.
Trzecim kandydatem do "wyskoku" jest Krzysztof Gajtkowski, którego prowadziłem kiedyś w Katowicach. Świetny "grajek", wyleczył kontuzję i moim zdaniem powinien "odpalić" i strzelić dla Korony kilka ważnych goli.
Razem z Beenhakkerem pokazaliśmy, że w tej lidze jest sporo talentów, nawet na miarę kadry. Trzeba tylko dać im szansę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?