Za dwa i pół roku do Lwowa zjadą kibice na mistrzostwa Europy w piłce nożnej. I jeśli nie będą to Słowianie (którzy z Ukraińcami się dogadają), to mogą mieć ciężko. Dlaczego? Bo podróżowanie po mieście nie należy do najłatwiejszych. Przystanki tramwajów i trolejbusów są kiepsko oznakowane. Trzeba się domyślać po tłumie ludzi czekających na chodniku, że przystanek w ogóle istnieje. Słupki są bowiem niewielkie i słabo widoczne. Jednak są też plusy - komunikacja miejska jest punktualna, a wozy czyste, co nie zawsze można powiedzieć o tych w Polsce.
Charakterystyczne dla Lwowa są marszrutki, których nie można porównać z żadną formą komunikacji w w dużym polskim mieście. To niewielkie autobusy, które należą do prywatnych przewoźników. Choć jest ich niezliczona liczba i właściwie zatrzymują się na każdej większej ulicy, to nie wiadomo, dokąd jadą. Wszystko dlatego, że na umownych przystankach brakuje rozkładów jazdy (nie ma ich również w internecie). Wiszą jedynie na samych busach, ale nie ma szans, by je spokojnie przeczytać. Chyba że się dobrze zna cyrylicę. W środku marszrutek panują niemiłosierny ścisk i chaos. By wyjść na swoim przystanku, trzeba krzyczeć, bo kierowca zatrzymuje się dosłownie na trzy sekundy. Wiele do życzenia pozostawia także czystość. Plusem marszrutek jest to, że dojeżdżają właściwie w każde miejsce we Lwowie i jego okolicy. Często nie ma innego wyjścia, trzeba nimi jechać.
Chyba że złapiemy taksówkę, a te są pięć razy tańsze niż w naszym kraju. Za kurs ze Lwowa do granicy (90 km) zapłaciliśmy 250 hrywien, czyli 85 złotych. Porównywalny kurs z Wrocławia do Opola to 450 złotych.
W grudniu we Lwowie uruchomiono szybką kolej miejską. Można nią dojechać z jednego końca miasta na drugi. Dziennie odjeżdża 7 pociągów, które cieszą się wielką popularnością. Tego możemy lwowiakom tylko pozazdrościć. Podobnie jak punktualności i czystości pociągów dalekobieżnych i samego dworca Lwów Główny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?