Nice 1 liga. Wisła Puławy wypuściła trzy punkty z rąk. Odpowiedział Zjawiński

Sebastian Chmielak, JCZ
Wisła Puławy podzieliła się punktami z Pogonią Siedlce
Wisła Puławy podzieliła się punktami z Pogonią Siedlce Łukasz Kaczanowski
Nice 1 liga. Wisła Puławy przepuściła szansę na zwycięstwo. W meczu zamykającym 32. kolejkę prowadziła z Pogonią Siedlce po bramce Piotra Żemło (wypożyczony z Wisły Kraków), ale kwadrans przed końcem zdążył odpowiedzieć Dariusz Zjawiński (ostatnio Arka Gdynia). Czyli remis – 1:1.

Wisła przystępowała do spotkania z Pogonią z zamiarem strzelenia bramki, a to warunek konieczny do tego, aby myśleć o zwycięstwie. Duma Powiśla na domowe zwycięstwo czekała od 22 października ubiegłego roku. Wówczas trzy oczka zostały zdobyte po ograniu GKS Tychy (2:1). Od tamtej pory puławianom nie udało się zdobyć choćby bramki w roli gospodarza. Przyjezdni natomiast opromienieni wysokim zwycięstwem nad Podbeskidziem Bielsko-biała (3:0), które przerwało serię siedmiu meczy bez zwycięstwa, chcieli pójść za ciosem i zainkasować komplet oczek tym razem w delegacji.

Od początku zawodów oba zespoły ruszyły do ataków. Można było zobaczyć naprawdę dynamiczne spotkanie. Brakowało natomiast skuteczności i zimnej krwi pod polem karnym przeciwnika. Warte odnotowania z pierwszej części gry były dwie próby strzeleckie. Po stronie Pogoni strzelał Damian Świerblewski, a po drugiej stronie boiska Sylwester Patejuk. Oba strzały zostały jednak odbite przez golkiperów.

Druga część zawodów rozpoczęła się fantastycznie dla miejscowych. Fabian Hiszpański centrował z rzutu wolnego po faulu Jakuba Szreka. piłka zagrana zagrana w pole karne Pogoni trafiła do Jakuba Żemło, który strzałem głową pokonał Misztala. Gospodarze czekali na bramkę na własnym stadionie aż 488 minut! po starcie gola siedlczanie ruszyli do odrabiania strata, ale ich ataki dzielnie rozbijali miejscowi. W 75 minucie nikt i nic nie zatrzymało Dariusza Zjawińskiego, który uderzeniem sprzed pola karnego pokonał golkipera Wisły. Siedlczanie chcieli pójść za ciosem i kilka minut później wprowadzony Piotr Krawczyk przegrał pojedynek sam na sam z Nazarem Penkovcem. W końcówce nadal bliżsi drugiej bramki byli biało-niebiescy, jednak wynik nie uległ już zmianie. Mecz zakończył się podziałem punktów (1:1).

Duma Powiśla oddala się na punkcik od Drutex-Bytovii Bytów, a Pogoń z dorobkiem 41 punktów nadal plasuje się na 11. pozycji. Już w czwartek puławianie zagrają zaległy mecz w Tychach z GKS. Pogoń natomiast w niedzielę, w Legnicy zmierzy się z Miedzią.

Piłkarz meczu: Piotr Żemło
Atrakcyjność meczu: 6/10

1. LIGA w GOL24

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

Pod Ostrzałem GOL24

**

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24