- Jak w każdym meczu grałem z maksimum zaangażowania. Ale jak wiadomo nie zawsze wychodzi tak jak się chce. Myślę, że ciągnąłem zespół do przodu, udało się przeprowadzić kilka akcji. Generalnie ze swojej gry jestem zadowolony i z wyniku także, który jest sprawiedliwy – dodaje Patejuk.
Zanim Robert Demjan zamienił podanie Patejuka na gola wcześniej bielszczanie zmarnowali kilka przebojowych akcji pomocnika Podbeskidzia. - Na pewno nie traciłem wiary w kolegów. My w tym sezonie, z wyjątkiem dwóch poprzednich meczów, pokazaliśmy, że jesteśmy walczącą drużyną, która wierzy do końca. Nawet jak przegrywamy potrafimy wykorzystać stałe fragmenty gry i odwrócić losy. Tak było z Ruchem Chorzów i Lechią Gdańsk. Potwierdziliśmy to też ze Śląskiem Wrocław – ocenia zawodnik Podbeskidzia.
W Bielsku-Białej nie patrzą na to komu zabierają punkty i komu tym samym pomagają. - Najważniejsza jest nasza drużyna i nasze punkty. Inne rzeczy i inne kluby nas nie interesują – zapewnia Sylwester Patejuk.
Podbeskidzie po 26 kolejkach będzie zajmować dziewiąte miejsce, co jak na beniaminka skazywanego na pożarcie jest dobrym wynikiem. - Z jednej strony jest zadowolenie, ale z drugiej wiemy, że stać nas na więcej. Do końca sezonu pozostały jeszcze cztery mecze i na razie nie ma co przesądzać o naszej pozycji. Każde spotkanie to dla nas duże emocje, wyzwanie i traktujemy je profesjonalnie – zapewnia boczny pomocnik „Górali”. - Im wyżej tym lepiej, wiadomo. Spełnieniem marzeń będzie piąte, szóste miejsce – dodaje.
Sylwester Patejuk rozgrywa bardzo dobry sezon, więc latem na pewno zgłoszą się mocniejsze kluby z lepszymi ofertami. - Chciałbym zostać, temat jest otwarty. Na razie jednak nie ma konkretów, więc wolałbym się nie wypowiadać na ten temat – komentuje swoją przyszłość gwiazdor Podbeskidzia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?