Patejuk: Nikt nie podaruje nam punktów

Łukasz Klimaniec
Sylwester Patejuk, Podbeskidzie
Sylwester Patejuk, Podbeskidzie Mikołaj Suchan / Polskapresse
- Osiem punktów to tylko pozorna przewaga. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że walka o awans będzie trwała do końca sezonu - mówi Sylwester Patejuk, piłkarz Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Kiedy ostatnio strzelił pan gola dla Podbeskidzia?
Wtedy, kiedy grałem... Ostatniego gola zdobyłem w Pucharze Polski, w meczu z GKS Bełchatów. A w lidze ostatnio trafiłem w meczu z Sandecją.

Występu od pierwszej minuty brakowało bardziej?
Zawsze liczę na grę w wyjściowej jedenastce, jak każdy. Cieszę się, że trener dał mi szansę, którą chyba wykorzystałem. Brakowało mi gry, tego rytmu meczowego. W efekcie potem trochę brakuje sił. Ale z każdym meczem powinno być coraz lepiej.

Nad trzecim w tabeli Piastem Gliwice macie osiem punktów przewagi. Czujecie komfort?
Osiem punktów to tylko pozorna przewaga. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że walka o awans będzie trwała do końca sezonu. Przed nami jeszcze wiele spotkań i z każdym trzeba będzie wygrać - czy to z drużyną z dołu, czy z góry tabeli. Nikt przecież nie położy się na boisku i nie podaruje nam punktów.

We wtorek mecz z Lechem Poznań w Pucharze Polski. Zagra pan od pierwszej minuty?
To już nie do mnie pytanie, ale do trenera.

Rozmawiał Łukasz Klimaniec / Dziennik Zachodni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24