Na dobrą ocenę zasłużył zdobywca bramki. Nie tylko dlatego, że uderzenie było przedniej marki, ale też dlatego, że Łaski wszedł na boisko z marszu, zmieniając kontuzjowanego Jesusa Imaza, co podniosło skalę trudności jego występu.
- Cieszę się, że mogłem go godnie zastąpić i dać zespołowi wymierną korzyść w postaci bramki. Moment na zmianę nie był łatwy, ponieważ była to kwestia dosłownie jednej minuty. Trzeba było wyjść wprost spod śpiwora, bez rozgrzewki. Cieszę się, że sprostałem zadaniu - mówi w wywiadzie dla klubowych mediów autor gola dla Jagiellonii.
Jedną z jaśniejszych postaci wśród Żółto-Czerwonych był też Tomasz Kupisz. Nie brakowało też jednak zawodników, którzy wypadli znacznie poniżej oczekiwań.
Jak oceniliśmy piłkarzy Jagiellonii w sali 1(kompromitacja) - 10 (klasa światowa)? Zapraszamy do galerii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?