Prezes Lato nie poinformował wcześniej swoich najbliższych współpracowników o rezygnacji?
Tak jak wszyscy dowiedziałem się o jego decyzji z mediów, ale nie czuję się z tego powodu dotknięty czy urażony. Gdyby Lato zaczął wcześniej obdzwaniać wszystkich swoich współpracowników, to ktoś mógłby nie wytrzymać i za chwilę prezes sam by przeczytał w internecie, że właśnie rezygnuje. Rozumiem, że po czterech latach ataków człowiek może mieć dość.
Wśród kandydatów do fotela prezesa znaleźli się prezesi Wielkopolskiego i Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, a Śląsk, który w obecnym zarządzie odgrywa tak znaczącą rolę, nie ma swojego przedstawiciela. Dlaczego?
Najodpowiedniejszym kandydatem z naszego regionu byłby prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Rudolf Bugdoł. On jednak stawiał na Latę i wręcz nie pasowało mu zgłaszać swojej kandydatury. Wbrew temu co się mówi, w piłce też można zachować się przyzwoicie. Jeśli jest się w jakiejś drużynie, to trzeba w niej grać do końca i tak właśnie zrobił Budgoł, tak zrobiłem też ja.
Rozumiem zatem, że pan też nie zamierza ubiegać się o żadną funkcję w PZPN w tym nowym rozdaniu...
Zamierzam omijać te wybory szerokim łukiem. Nie będą kandydował do żadnych funkcji w nowym zarządzie. Chcę natomiast, jako były selekcjoner, dalej działać w Komisji Technicznej związku wspomagając swoim doświadczeniem opiekuna kadry oraz zajmować się szkoleniem naszych trenerów, bo na tym się doskonale znam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?