Piłka nożna 2 liga. Bez bramek w Stalowej Woli

Pierwsza część sobotnich zawodów w Stalowej Woli nie zachwyciła. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, brakowało klarownych okazji bramkowych, ale i nawet celnych strzałów. Goście właściwie dopiero pod koniec pierwszej połowy zaatakowali bramkę zielono-czarnych. W 38. Minucie piłkę w polu karnym Stali otrzymał Kamil Bartoś, ale jego uderzenie zostało przyblokowane i goście wywalczyli tylko rzut rożny.

Stalówka z kolei grała więcej piłką, lecz najlepszą okazję miał w 25. minucie Kacper Chełmecki. Po kontrze zawodnik Stali uderzył technicznie i z najwyższym trudem piłkę odbił Andrzej Witan. Uderzać na bramkę Olimpii próbowali Lucjan Klisiewicz czy bardzo aktywny Olivier Sukiennicki, lecz nie były to celne próby.

Po zmianie stron nieco lepiej wyglądali goście. W 52. minucie zrobiło się groźnie, lecz górą okazał się Mikołaj Smyłek. Stal próbowała zdobyć gola, lecz brakowało jej szczęścia. Blisko byli Adam Imiela czy Arkadiusz Ziarko, lecz nie udało się skierować piłki do siatki. W 82. minucie Dominik Kozera stanął oko w oko ze Smyłkiem, lecz fatalnie spudłował w wybornej okazji marnując najlepszą okazję na bramkę i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Stal: Smyłek - Kowalski (83 Zaucha), Oko, Furtak, Urban ż, Ziarko, Soszyński (69 Wiktoruk), Sukiennicki, Mydlarz (46 Imiela), Chełmecki (69 Górski), Klisiewicz (56 Strózik). Trener Ireneusz Pietrzykowski.

Olimpia: Witan - Sarnowski, Bartoś, Kuczałek ż, Spychała ż (63 Jóźwicki), Danilczyk ż, Żak, Filipczyk (63 Kozera), Mruk, Yatsenko (63 Stefaniak), Sangowski (81 Gabrych). Trener Sebastian Letniowski.

Sędziował Piszczelok (Katowice). Widzów 1807.