Mecz Arka Gdynia - Górnik Zabrze 1:0
Arka przystępowała do meczu z ostatniej pozycji, bez zwycięstwa na koncie. Ale też - po raz pierwszy w tym sezonie - z Marko Vejinoviciem w składzie. Holender zdecydował się rozstać z AZ Alkmaar i podpisać lukratywny, trzyletni kontrakt w Gdyni.
Na Arkę chciało się dzisiaj patrzeć. Po jej stronie było tempo, zaangażowanie, wiele pomysłów na rozegranie, a na linii zabezpiecznie ze strony Pavelsa Steinborsa. Zresztą reakcje widowni wydały się symptomatyczne; zaraz "Arka grać", słyszeliśmy "Hej Arka gol".
W pierwszej połowie Arka jednak pudłowała na potęgę, oddając ledwie jeden celny strzał (przy czterech Górnika). Wstrzelić nie mógł się zwłaszcza Maciej Jankowski, który nie wykorzystał wtedy najlepszej okazji. Pod drugim polem karnym nie trafił z kolei Igor Angulo.
Po zmianie stron Arka dalej przeważała i w 55 minucie dopięła swego. Dośrodkowanie od Adama Marciniaka ładnym uderzeniem wykończył Davit Skhirtladze, który tydzień temu znalazł sposób również na Cracovię (1:3).
W końcówce Górnik postraszył jeszcze Arkę, ale na posterunku obecny był Steinbors. Dla gdynian najlepszych okazji nie wykorzystali natomiast Michał Nalepa, Marko Vejinović, Mateusz Młyński oraz Davit Skhirtladze.
Piłkarz meczu: Davit Skhirtladze
Atrakcyjność meczu: 6/10
wideo: Press Focus/x-news
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?