PKO Ekstraklasa. PGE Stal Mielec znów nie strzeliła gola. Mielczanie podzielili się punktami z Widzewem Łódź [ZDJĘCIA]

W pierwszych minutach mielecki zespół mógł otworzyć wynik. Po sprawnym wyjściu z własnej połowy w dobrej pozycji znalazł się Igor Strzałek. Wypożyczony z Legii Warszawa młodzieżowiec jednak nie odważył się na strzał z około 17. metrów, ale niepotrzebnie oddał piłkę Maciejowi Domańskiemu, a ten już nie miał miejsca na oddanie konkretnego strzału.

Biało-niebiescy niepokoili łódzką ekipę prostopadłymi podania. Obrońcy Widzewa po kolei „łapali” żółte kartki i w międzyczasie udało im się zablokować solidny strzał Matthew Guillaumiera. Po drugiej stronie, po koronkowej akcji niecelny strzał oddał Dominik Kun.

W końcówce I połowy inicjatywę jakby chcieli przejąć goście, ale Kochalski nie był zbyt mocno zatrudniany.
W drugiej połowie tempo meczu nie mogło zachwycić kibiców. Piłka powoli przemieszała się w poprzek boiska. Najaktywniejsi byli obrońcy, którzy operowali piłką na własnej połowie. Widzew miał ochotę zaatakować większą liczbą zawodników, ale zatrzymywał się 40 metrów przed bramką PGE Stali.

Ofensywne poczynania mielczan rozkręcił świeżo-wprowadzony Kai Meriluto. Młody Fin mógł otworzyć wynik, gdy dobrym podaniem ze skrzydła obsłużył go Domański (78. minuta).

Widzew wyszedł w końcówce z groźną kontrą, ale oddany strzał nie sprawił kłopotów Kochalskiemu.

PGE Stal: Kochalski – Esselink, Matras, Pingot – Jaunzems, Strzałek, Guillaumier, Wlazło (89 Santos), Getinger (89 Wołkowicz) – Strzałek (58 Gheorge), Domański (76 Hinokio) – Szkurin (76 Meriluoto). Trener Kamil Kiereś.

Widzew: Gikiewicz - Szota, Żyro, Ibiza, Silva - Nunes (67 Terpiłowski), Kun (81 Diliberto), Hanousek, Pawłowski, Klimek (75 Cybulski), Sánchez (75 Rondić). Trener Daniel Myśliwiec.

Żółte kartki: Wlazło - Żyro, Szota, Hanousek, Rondić.

Sędziował Kuźma (Białystok)
Widzów 6343.