Pogoń Siedlce - Resovia LIVE! Czy rzeszowianie zdobędą twierdzę Siedlce?

Po słabszym początku sezonu, w kolejnych meczach Pogoń prezentuje się coraz lepiej. Podopieczni Piotra Szczechowicza w trzech ostatnich spotkaniach zdobyli pięć oczek. W meczu z Wisłą Płock (2:2) stracili prowadzenie w końcówce doliczonego czasu gry. Wysoką formę prezentują Krystian Wójcik i Rafał Kosiec. Pierwszy z nich to filigranowy skrzydłowy, często siejący popłoch w szeregach obronnych gospodarzy, który dwukrotnie znajdował się w jedenastce kolejki II ligi. Kosiec to wychowanek warszawskiej Agrykoli, sprowadzony do Siedlec z drużyny niedawnego rywala Pogoni - Świtu Nowy Dwór Mazowiecki.

Siedlczanie wygrali tamto spotkanie 2:0, a na listę strzelców dwukrotnie wpisał się właśnie Rafał Kosiec, który był jednym z najlepszych piłkarzy tego spotkania. Najprawdopodobniej ta dwójka będzie również dzisiaj motorem napędowym swojej drużyny.

Resovia to klub z aspiracjami na grę w I lidze. W debiutanckim sezonie rzeszowianie zajęli 3. miejsce, tracąc zaledwie jedno oczko do lokaty premiowanej awansem. W kolejnych latach nie byli już tak blisko sukcesu, ale też nigdy nie musieli martwić się o spadek do niższej klasy rozgrywkowej. W tegorocznych zmaganiach Resovia zdobyła 19 punktów, co dawało jej przed tą kolejką piątą lokatę. Goście, podobnie jak Pogoń, nie zaznali jeszcze goryczy porażki na własnym stadionie, zaliczając trzy zwycięstwa i trzy remisy. Aby bić się o mistrzostwo należy jednak wygrywać z niżej notowanymi przeciwnikami, za jakich niewątpliwie można uznawać Pogoń Siedlce. W ostatnim czasie podopiecznym Tomasza Tułacza nie wiodło się najlepiej. Ich bilans spotkań od derbowego zwycięstwa ze Stalą w 8. kolejce to jedynie trzy remisy i porażka. W meczach przeciwko Stali Stalowa Wola i Motorowi Lublin zwycięstwo wymykało im się z rąk w ostatnich minutach.

Atmosfery na pewno nie poprawiają problemy finansowe. Piłkarze od dwóch miesięcy nie dostają pieniędzy, mówi się także o zaległościach z zeszłego sezonu. Nie wygląda na to, żeby w najbliższym czasie sytuacja miała się poprawić, jedyną szansą na poprawę klimatu są dobre wyniki.

Ciężko wskazać faworyta w dzisiejszym spotkaniu. Niepokonana u siebie Pogoń ma mniej argumentów stricte sportowych, lecz piłkarzy gości trapią problemy i będzie im ciężko wykrzesać z siebie maksimum umiejętności. Czeka nas, miejmy nadzieję, wspaniałe widowisko okraszone wieloma sytuacjami podbramkowymi.