Pogoń - Wisła LIVE! Ciekawy pojedynek w Szczecinie

Daniel Lamotte
Piłkarze Pogoni zagrają trzeci mecz u siebie
Piłkarze Pogoni zagrają trzeci mecz u siebie Jarosław Kamiński
W piątkowe popołudnie dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku, zwłaszcza dla kibiców, przede wszystkim tych szczecińskich. Z Pogonią, na jej stadionie, zmierzy się wielokrotny Mistrz Polski, Wisła Kraków. Początek spotkania o godzinie 20:45.

Będzie to 67. pojedynek Pogoni i Wisły między sobą. Korzystniejszy bilans mają goście, z pulą 28 zwycięstw, gospodarze odnieśli ich o 10 mniej, a także odnotowano 20 remisów. Bilans bramkowy to 74:104 dla krakowian.

Pogoń Szczecin jako beniaminek zaczęła sezon bardzo dobrze - od zwycięstwa 4:0 z lubińskim Zagłębiem. Kolejne spotkania ostudziły nieco nastroje kibiców jak i piłkarzy, gdyż Portowcy przegrali 0:2 z Lechią Gdańsk i 0:1 z Piastem Gliwice. Po trzech kolejkach szczecinianie zajmują 10. pozycję, ze stratą jednego punktu do drużyny o jedną pozycję wyżej, czyli właśnie Wisły Kraków.

W ostatnim meczu co prawda stracona bramka padła po wątpliwym rzucie karnym podyktowanym przez Marcina Borskiego, ale widać było w grze Pogoni problemy ze stwarzaniem akcji ofensywnych jak i w skuteczności. Swoje stuprocentowe okazje mieli Wojeciech Golla i Robert Kolendowicz. Ten drugi mimo wszystko jednak zagrał bardzo dobre zawody, a prawie każda akcja Portowców przeprowadzana była właśnie po jego stronie boiska. Nie zapominajmy jednak, że strzelanie bramek należy głównie do zadań napastników. Jednak ani Mouhamadou Traore, ani Donald Djousse nie prezentują się ostatnio zbyt dobrze.

Nie najlepiej spisuje się na swojej flance Grzegorz Bonin, który w ostatnim meczu miał pięciominutowy przebłysk i nic poza tym. Wydaje się całkiem dobrym pomysłem sprawdzenie na prawej flance Adama Frączczaka, który był w tym sezonie próbowany, początkowo z mizernym skutkiem na lewej obronie, lub typowego skrzydłowego Adriana Budki. Możliwe, że ci piłkarze wniosą więcej ożywienia po tej stronie boiska, którego tak bardzo ostatnio Pogoni brakowało i dostaną oni szansę od trenera Artura Skowronka już w najbliższym spotkaniu.

Pogoń przerwę reprezentacyjną miała wykorzystać, rozgrywając mecz kontrolny z klubem 2. Bundesligi niemieckiej, Erzgebirge Aue. Ten jednak oficjalnie nie doszedł do skutku z powodu plagi kontuzji w zespole. Nieoficjalnie mówi się jednak, że mecz odwołano decyzją Niemców ze względu na obawę o bezpieczeństwo kibiców gospodarzy. Wobec takiego obrotu spraw Pogoń przygotowywała się do piątkowego meczu na własnych obiektach, odbywając zwykłe treningi. W nim nie zagrają jednak kapitan Portowców Bartosz Ława oraz obrońca Emil Noll.

Krakowianom udało się odbyć za to dwa sparingi. Pierwszy z drużyną trzecioligowej Limanovii Limanowa, który zakończył się wynikiem 1:1, a drugi z ekstraklasowym Podbeskidziem Bielsko-Biała zakończony bezbramkowym remisem. Takie rezultaty na pewno nie napawają optymizmem ani trenera, ani kibiców, którzy przecież liczą na walkę o Mistrzostwo Polski.

Po wygranej w 1. kolejce 2:1 z GKS Bełchatów spodziewano się seryjnych zwycięstw, tymczasem w kolejnym meczu z Podbeskidziem Wisła zanotowała remis 1:1. Następny mecz to był prawdziwy blamaż krakowian, którzy przegrali 1:3 z warszawską Polonią. Można się więc spodziewać zmian w składzie, które mają przełożyć się na lepszą grę już w piątek.

Trener Michał Probierz chce i co raz śmielej stawiać na młodzież. Możliwe, że swoje szanse otrzymają Michał Szewczyk, który ostatnio zanotował asystę oraz Dawid Kamiński. Nie wiadomo też, czy na ławce nie usiądzie doświadczony Sergei Pareiko, któremu ostatnio zdarza się popełniać błędy. Zastąpić go miałby jeszcze dość młody jak na bramkarza 23-letni Michał Miśkiewicz. Na pewno w osiemnastce meczowej na mecz z Pogonią nie znajdą się Radosław Sobolewski jak i Rafał Boguski leczący kontuzje.

Piątkowy wieczór będzie tym na co długo czekali kibice Pogoni Szczecin. Po długim okresie czasu mają znów szansę obejrzeć w akcji swój zespół z jedną z najlepszych polskich drużyn. Można się więc spodziewać pobicia dotychczasowego rekordu frekwencji i świetnej atmosfery na stadionie.

Smaczku dodaje fakt, że kibice Wisły Kraków mają przyjechać do Szczecina w znacznej ilości, więc na trybunach na pewno będzie się działo sporo ciekawego. Miejmy nadzieję, że również i to przełoży się na widowisko piłkarskie. Początek spotkania i relacja na żywo w Ekstraklasa.net już od godziny 20:45!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24