Polska - Irlandia: Jak trener Nawałka poradzi sobie z plagą kontuzji? [PRZEWIDYWANE SKŁADY]

Między polskimi słupkami pewniakiem od dłuższego czasu jest Łukasz Fabiański. Golkiper Swansea spisuje się bardzo solidnie, a w meczu ze Szkocją nie miał zbyt wiele do powiedzenia po precyzyjnie mierzonych uderzeniach rywali. Na prawej stronie obrony najpewniej wystąpi Łukasz Piszczek. Defensorowi Borussii mocno brakuje co prawda w ostatnim czasie praktyki meczowej, jednak Adamowi Nawałce wciąż trudno znaleźć godne zastępstwo dla tak doświadczonego gracza. W środku obrony selekcjoner ponownie postawi na duet Kamil Glik – Michał Pazdan. Kapitan włoskiego Torino od wielu spotkań jest filarem polskiej defensywy, a potrafi być przydatny również przy stałych fragmentach gry pod bramką rywala – starcia powietrzne będą szczególnie trudne w spotkaniu z wyspiarzami. Z kolei świeżo upieczony zawodnik Legii nigdy nie odstawia nogi i jego waleczność może być na wagę złota w potyczce z fizycznie grającymi Irlandczykami. Jedyną zmianą w defensywie w stosunku do meczu ze Szkotami powinien być występ Jakuba Wawrzyniaka, który zastąpi kontuzjowanego Macieja Rybusa. Zawodnik Lechii Gdańsk nie błyszczy ostatnio formą, ale jego atutem może być zgranie z pozostałymi kadrowiczami i spore doświadczenie. Brak Rybusa będzie oznaczał również mniej ofensywnych rajdów na lewej flance, ale być może umożliwi to lepsze uszczelnienie bloku obronnego.

Najwięcej znaków zapytania można postawić w zestawieniu pomocy. Grzegorz Krychowiak na dobre wrósł już w krajobraz polskiej drugiej linii i trudno wyobrazić sobie jedenastkę „biało-czerwonych” bez defensywnego pomocnika z Sevilli. Bardzo chwalony za spotkanie przeciwko Szkotom był również wiślak Krzysztof Mączyński, a zatem zapewne to były podopieczny Adama Nawałki z Górnika Zabrze dołączy w środku pola do Krychowiaka. W świetle kontuzji Tomasza Jodłowca i Arkadiusza Milika mówi się sporo również o występie Karola Linetty’ego, który miałby dodatkowo zagęścić środek pola. Gra z trójką nominalnych środkowych pomocników może oznaczać, że Polacy postawią podwójną zaporę przed bramką Fabiańskiego.

Na lewym skrzydle pewniakiem wydaje się błyskotliwy Kamil Grosicki, z kolei na prawej pomocy możemy się spodziewać występu Pawła Olkowskiego, który w FC Koeln częściej grywa na prawej obronie, ale Adam Nawałka szykował gracza Bundesligi do tej roli już w meczu ze Szkocją, wpuszczając go z ławki rezerwowych. Na szpicy nie może być oczywiście innego scenariusza niż Robert Lewandowski, który na pewno będzie ogromną zmorą dla irlandzkiej defensywy. „Lewy” może też powalczyć o pobicie rekordu Davida Healy’ego, który w jednej serii meczów eliminacyjnych zdobył 13 bramek. Napastnikowi Bayernu do tego wyczynu brakuje już tylko jednego gola.

Trener gości – Martin O’Neill – zapewne ponownie postawi na klasyczną wyspiarską taktykę: 1-4-4-2. W bramce wystąpi rezerwowy West Hamu Darren Randolph, który wszedł na boisko z ławki w meczu z Niemcami w miejsce kontuzjowanego Shaya Givena i zdołał zaliczyć asystę po imponującym długim podaniu do Shane’a Longa.
W obronie do składu po kontuzji powraca doświadczony zawodnik Evertonu Seamus Coleman. Do krycia Roberta Lewandowskiego prawdopodobnie desygnowani zostaną kapitan John O’Shea z Sunderlandu wraz z Richardem Keoghem na co dzień grającym na zapleczu Premier League, w Derby County. Na lewej obronie pewniakiem wydaje się być Stephen Ward z Burnley.

W linii pomocy i w napadzie selekcjoner O’Neill prawdopodobnie nie zdecyduje się na żadne roszady w stosunku do zwycięskiego meczu z Niemcami. W drugiej linii na bokach możemy się spodziewać występu dwóch 23-latków: Robbiego Brady’ego z Norwich City oraz Jeffa Hendricka z Derby County. Między nimi w środku pola zagra 25-letni James McCarthy z Evertonu, a za plecami napastników pewniakiem jest doświadczony Wes Hoolahan na co dzień grający w Norwich.

Duet napastników desygnowanych do gry stworzy prawdopodobnie 32-letni Daryl Murphy z Ipswich Town i jego rówieśnik Jonathan Walters ze Stoke City. Raczej na ławce ponownie zasiądzie rezerwowy Southampton Shane Long, który może być bardzo groźny jokerem w talii trenera O’Neilla. Long zdobył bowiem gola z ławki w czwartkowym meczu z Niemcami, a także w marcowym spotkaniu z Polską w Dublinie.

Przewidywane składy

Polska: Fabiański – Piszczek, Glik, Pazdan, Wawrzyniak – Olkowski, Mączyński, Krychowiak, Linetty, Grosicki – Lewandowski
Irlandia: Randolph – Coleman, O’Shea, Keogh, Ward – Brady, Hendrick, McCarthy, Hoolahan – Murphy, Walters

Piłkarze powołani na mecze ze Szkocją i Irlandią

bramkarze: Artur Boruc (AFC Bournemouth), Łukasz Fabiański (Swansea City), Wojciech Szczęsny (AS Roma), Przemysław Tytoń (VfB Stuttgart);
obrońcy: Thiago Cionek (Modena FC 1912), Kamil Glik (Torino FC), Artur Jędrzejczyk (FK Krasnodar), Paweł Olkowski (FC Koeln), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Łukasz Szukała (Osmanlispor), Michał Pazdan (Legia Warszawa), Jakub Wawrzyniak (Lechia Gdańsk);
pomocnicy: Jakub Błaszczykowski (ACF Fiorentina), Kamil Grosicki (Stade Rennes), Maciej Rybus (Terek Grozny - kontuzja), Grzegorz Krychowiak (Sevilla FC), Piotr Zieliński (Empoli FC), Krzysztof Mączyński (Wisła Kraków), Ariel Borysiuk (Lechia Gdańsk), Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa - kontuzja), Bartosz Kapustka (Cracovia), Karol Linetty (Lech Poznań), Sebastian Mila, Sławomir Peszko (obaj Lechia Gdańsk);
napastnicy: Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam - kontuzja), Kamil Wilczek (Carpi FC - kontuzja), Artur Sobiech (Hannover 96).

Więcej o REPREZENTACJI