Przedstawiamy rywali Polaków na Euro: Ukraina

Sebastian Chmielak
Przedstawiamy rywali Polaków na Euro: Ukraina
Przedstawiamy rywali Polaków na Euro: Ukraina Filip Trubalski
Z drugiego koszyka do grupy C trafiła reprezentacja Ukrainy. Nasi, wschodni sąsiedzi awans na francuski turniej wywalczyli dopiero po zwycięskiej batalii w barażach z reprezentacją Słowenii.

Reprezentacja Ukrainy do połowy listopada była zmuszona walczyć o awans na mistrzostwa Europy. Podopieczni Mychajło Fomenki eliminacje rozpoczęli od porażki w Kijowie z reprezentacją Słowacji (0:1). Nasi wschodni sąsiedzi po wstydliwej przegranej potrafili kolejno ograć Białoruś (2:0), Macedonię (1:0) oraz Luksemburg (3:0). Po trzech spotkaniach bez straty bramki, Ukraińcy nie sprostali Hiszpanom i przegrali 0:1. Runda rewanżowa w wykonaniu podopiecznych Fomenki była niemalże identyczna. Jedyną różnicą był bezbramkowy remis ze Słowacją. 29. reprezentacja w rankingu FIFA w ostatnim meczu eliminacyjnym mogła sobie zapewnić awans z trzeciego miejsca na Euro, jednak Ukraińcy ponownie przegrali z Hiszpanią 0:1.

Dopiero po zwycięskich barażach Ukraina mogła cieszyć się z awansu na turniej rangi mistrzowskiej. We Lwowie żółto-błękitni ograli Słoweńców 2:0, a w rewanżu rozegranym na obiekcie Mariboru zremisowali 1:1. Biało-czerwoni w eliminacjach do brazylijskiego mundialu (2014) dwukrotnie przegrali z reprezentacją Ukrainy: 1:3 w Warszawie i 0:1 w Charkowie. Najwięcej, pięć bramek w eliminacjach do francuskiego turnieju zdobył zawodnik Dynama Kijów, Andrij Jarmołenko. Za największą gwiazdę ukraińskiej piłki uchodzi klubowy kolega Grzegorza Krychowiaka, Jewhen Konoplanka.

Foto Olimpik/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24