Puchar Polski. Wdowczyk: Czułem jak byśmy rozgrywali sparing

Michał Perzanowski
Puchar Polski. Lech - Wisła. Na zdjęciu Dariusz Wdowczyk
Puchar Polski. Lech - Wisła. Na zdjęciu Dariusz Wdowczyk Piotr Hukało
Puchar Polski. - Przez znaczną część meczu graliśmy solidnie w defensywie, choć niepotrzebnie straciliśmy bramkę. Złe zagranie Brleka do środka pola. Lech nie miał sposobu na nas, nasze boki skutecznie blokowały ofensywę Lecha. Rewanż zapowiada się niezwykle ciekawie - mówił na pomeczowej konferencji trener krakowskiej Wisły, Dariusz Wdowczyk.

Wisła przyjechała do Poznania z zamiarem wywiezienia dobrego wynika. Jeszcze nie wiadomo jak przy Reymonta odbiera się remis 1:1, choć trener Wdowczyk dawał sygnały o rozczarowaniu tym wynikiem. - Nie było naszym założeniem, żeby za wszelką cenę obronić wynik. Chcieliśmy grać otwartą piłkę, ale niestety straciliśmy gola. Zdarzyło się nam kilka błędów w defensywie, lecz szanujemy ten wynik i chcemy w rewanżu przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. - pewnie powiedział trener Wdowczyk.

Szkoleniowiec Białej Gwiazdy wypowiedział się również na temat kibiców, a raczej ich braku. Spotkanie było rozgrywane przy pustych trybunach, co było pokłosiem wydarzeń z trybun podczas finału Pucharu Polski w sezonie 2015/16. - Piłkarzom lepiej się gra, kiedy mają wsparcie trybun. Ja miałem dziwne odczucie, że rozgrywaliśmy sparing, a nie ćwierćfinał Pucharu Polski. To nie jest sposób, żeby ludzie nie mogli oglądać spotkania. Mecz bez fanów nie ma żadnej atmosfery, to zupełni mija się z celem. - zakończył opiekun wiślaków, który jednoznacznie podjął stanowisko na temat kibiców w Polsce.

Puchar Polski - kto zdobędzie trofeum?

PUCHAR POLSKI w GOL24

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24