Stadion przy ul. Limanowskiego w dzielnicy Raków, gdzie swoje spotkania rozgrywają częstochowianie, nie spełnia wymagań koniecznych do gry na zapleczu ekstraklasy. Dlatego częstochowianie muszą szukać obiektu zastępczego. W mediach pojawiła się informacja, że mogą to być stadiony w Bełchatowie lub w Sosnowcu.
Fakt podpisania umowy Rakowa z sosnowieckim MOSiR-em potwierdza jego dyrektor Rafał Łydek. - Mamy podpisane umowy zarówno z Rakowem, jak i z Górnikiem Zabrze. Czy te kluby będą u nas grać, zależy tylko od nich - mówi Rafał Łydek. - Umowy z Rakowem i Górnikiem to umowy na udostępnienie obiektu, ale nie na organizację meczu - zaznacza.
Szef MOSiR-u dodaje, że w przypadku gry na Ludowym Górnika i Rakowa lub jednego z tych klubów priorytetem będą mecze Zagłębia Sosnowiec.
Raków, by w ogóle myśleć o grze w I lidze, musi w barażowym dwumeczu pokonać Pogoń Siedlce. W niedzielę w Siedlcach padł remis 1:1, rewanż w Częstochowie w sobotę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?