Jarosław Araszkiewicz bardzo udanie zapisał się w pamięci sądeckich kibiców. Jednak początki swojego drugiego podejścia do pracy w Nowym Sączu szkoleniowiec ma bardzo trudne.
Pochodzący z Wielkopolski szkoleniowiec zdecydował się na drastyczne kroki. Przed rozpoczęciem sezonu podziękował za grę wielu zawodnikom, którzy do tej pory byli graczami podstawowymi jedenastki z Kilińskiego. Wspomnieć tutaj należy: Różalskiego, Trochima czy wreszcie wieloletniego kapitana Słowaka Jano Frohlicha, Dariusza Gawęckiego i Marcina Woźniaka. Dziś pojawiła się kolejna informacja, że kontrakt z byłym klubem Araszkiewicza ma podpisać Wojciech Trochim.
Kilka dni temu Sandecja wróciła do treningów. Do gry przymierzanych jest kilkunastu zawodników, ale jak do tej pory żaden z nich popularnego "szału" nie pokazał. Sobotnia porażka z beniaminkiem drugiej ligi słowackiej musi być sygnałem alarmowym, że czas szukać poważniejszych wzmocnień.
Do tej pory bowiem zupełnie nie widać miarodajnych następców wymienionych wcześniej piłkarzy a czas do rozpoczęcia zmagań w pierwszej lidze upłynie niezwykle szybko.
Sandecja Nowy Sącz 1:4 Partizan Bardejov
Sandecja Nowy Sącz: Paweł Zwoliński (Artur Świerad) - Marcin Makuch, Peter Petran, Yuriy Zinyak, Marcin Kowalski (46 Marek Nowak), Mateusz Młynarczyk (46 Adrian Danek), Sebastian Szczepański (46 Wojciech Mróz), Filip Burkhardt, Paweł Leśniak (46 Bartosz Wiśniewski), Piotr Kosiorowski (46 Bartosz Szeliga), Arkadiusz Aleksander (46 Wojciech Kalisz)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?