Stilić czeka na występ w reprezentacji od sierpnia 2011 roku - wtedy pojawił się na boisku w towarzyskiej potyczce z Grecją, zmieniając znanego z epizodu w Górniku Zabrze Borisa Pandżę. Bośniacką kadrą opiekował się wówczas Safet Susić - ten sam, który odsunął pomocnika od składu reprezentacji na blisko cztery lata. O ile nieobecność Štilicia w kadrze wydawała się uzasadniona, gdy były lechita przeżywał trudny okres w Karpatach Lwów i tureckim Gaziantepsporze, już w trakcie świetnej wiośnie w barwach Wisły Susić nie wysłał pod Wawel ani jednego powołania, nie mówiąc o nominacji na brazylijski mundial. – Selekcjoner mówi otwarcie, że polska liga jest za słaba – narzekał Stilić na łamach portalu krakow.sport.pl pod koniec minionego sezonu, chociaż Susić często zabierał na zgrupowania zawodników z rodzimej ligi.
Pomimo przyzwoitego występu Bośniaków w Ameryce Południowej, w jesiennych eliminacjach kadra Susicia zdobyła jedynie dwa punkty - na szczęście dla wiślaka, sam selekcjoner ostatecznie stracił pracę po miażdżącej krytyce bośniackich mediów. Wśród zarzutów wobec szkoleniowca znalazły się również te dotyczące braku powołań dla Stilicia - nic więc dziwnego, że nowy trener Mehmed Bażdarević uwzględnił pomocnika "Białej Gwiazdy" w kadrze na nadchodzący eliminacyjny mecz przeciwko Andorze (28 marca) i towarzyskie spotkanie z Austriakami. Sam Stilić od debiutu w reprezentacji w styczniu 2008 zagrał w niej zaledwie sześć razy - teraz znalazł się w gronie czterech zawodników z szansami na absolutny debiut bądź powrót do kadry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?