Skrót meczu Śląsk Wrocław - Radomiak Radom 2:0. Nahuel Leiva popisał się cudownym trafieniem

OPRAC.:
Bartosz Głąb
Bartosz Głąb
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Śląsk Wrocław pokonał na własnym stadionie Radomiak Radom 2:0 w meczu 33. kolejki PKO Ekstraklasy. Ozdobą meczu było przepiękne trafienie w drugiej połowie Nahuela Leivy. WKS dzięki wygranej, wraz z Jagiellonią Białystok pozostaje w walce o tytuł mistrza Polski. Zobacz skrót meczu Śląsk Wrocław - Radomiak Radom.

Gole z meczu Śląsk Wrocław - Radomiak Radom

Śląsk z Radomiakiem grał o pewne miejsce w europejskich pucharach, a także o przedłużenie szans na mistrzostwo Polski. Zespół z Mazowsza natomiast chciał we Wrocławiu przypieczętować utrzymanie w ekstraklasie.

Przyjezdnym do wypełnienia zadania wystarczał remis i dlatego od pierwszych minut skupiali się na defensywie i czekali, co zrobi Śląsk. Gospodarze mieli przewagę, byli częściej przy piłce, ale pierwsi bliżsi zdobycia gola byli przyjezdni. Nahuel Leiva źle trafił w piłkę i ta w polu karnym poleciała w kierunku Luka Vuskovica, który z kilku metrów trafił w poprzeczkę.

Śląsk był przy piłce, ale długo nic konkretnego z tego nie wynikało. Groźniejsze były wypady gości, ale w tym przypadku brakowało precyzyjnego ostatniego podania. Dopiero po blisko półgodzinie w polu karnym piłka trafiła do Jehora Macenki, ale Gabriel Kobylak zdołał ofiarnie odbić strzał zawodnika Śląska.

Kilka chwil później gospodarze przeprowadzili kolejny atak. Piotr Samiec-Talar przytomnie w polu karnym zgrał do Macenki, a ten z bliska wepchnął piłkę do siatki.

Gol nieco zmienił obraz gry. Radomiak nie miał już czego bronić i śmielej ruszył do przodu. To sprawiło, że więcej miejsca do ataku mieli gospodarze. Po jednej z szybkich akcji w idealnej sytuacji znalazł się Nahuel Leiva i kiedy wydawało się, że piłka musi wpaść do siatki i będzie 2:0, świetną interwencją popisał się Kobylak.

Najciekawsze akcje meczu Śląsk Wrocław - Radomiak Radom

Po zmianie stron goście odważniej zaczęli podchodzić pod rywali i mecz przestał już się toczyć na jednej połowie. Wraz z upływającym czasem to Radomiak był coraz częściej przy piłce, a Śląsk w kontratakach szukał szans na drugiego gola.

Wrocławianie podwyższyli prowadzenie, ale nie po kontrze, ale fenomenalnym strzale z dystansu Leivy. Hiszpan otrzymał podanie od Petra Schwarza w okolicach narożnika pola karnego, przełożył piłkę na prawą nogę i huknął w samo okienko bramko gości. To będzie mocny kandydat do bramki kolejki.

W kolejnych fragmentach spotkania to przyjezdni mieli optyczną przewagę, częściej utrzymywali się przy piłce, ale nie udało im się zepchnąć wrocławian do głębszej defensywy. Radomiak grał za wolno i schematycznie, aby zaskoczyć gospodarzy. Ci natomiast starali się zwalniać grę i kradli upływające minuty.

Sytuacja Radomiaka była trudna, a od 77. minuty stała się jeszcze trudniejsza. Damian Jakubik został ukarany żółtą kartką za faul, a kilka chwil później za dyskusje z arbitrem obejrzał kolejną kartkę i musiał opuścić boisko.

Na tym emocje we Wrocławiu się skończyły. Jeszcze tylko Jakub Jezierski trafił w słupek i Śląsk wygrał 2:0.

Wrocławianie zapewnili sobie co najmniej wicemistrzostwo Polski i teraz będą czekać na wynik meczu Jagiellonii Białystok z Piastem w Gliwicach. Radomiak natomiast teoretycznie nadal może spaść z ekstraklasy.

Śląsk Wrocław – Radomiak Radom 2:0 (1:0)

  • Bramki: 31' Jehor Macenko, 61' Matias Nahuel Leiva.
  • Żółte kartki: Ł.Bejger, - D.Jakubik (2x).
  • Czerwona kartka: 77' Damian Jakubik (dwie żółte).
  • Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
  • Widzów: 37 767.

Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński – Alex Petkow, Simeon Petrow, Łukasz Bejger - Jehor Macenko, Piotr Samiec-Talar (83' Mateusz Żukowski), Patrick Olsen, Peter Pokorny (90+3' Daniel Łukasik), Petr Schwarz, Nahuel Leiva (88' Jakub Jezierski) - Erik Exposito.

Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Damian Jakubik, Raphael Rossi, Luka Vuskovic – Mateusz Cichocki, Michał Kaput (81' Roberto Alves), Bruno Jordao, Dawid Abramowicz - Lisandro Semedo (81' Joao Peglow), Rafał Wolski (63' Leonardo Rocha), Guilherme Zimovski (58' Vagner Goncalves). (PAP)

Obejrzyj, jak prezentuje się lista najlepszych transferów w PKO Ekstraklasie przeprowadzonych w zimowym okienku. W ścisłym rankingu nie brakuje zaskoczeń.

Najlepsze transfery w PKO Ekstraklasie. Ranking TOP 5 zimowego okienka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24