Ekstraklasa w porze obiadowej [KOMENTARZ]
Premiera „Kleru” nie pogrążyła ojczyzny w chaosie. Film zapełnił kina od Bałtyku do Tatr, producent, dystrybutor liczą zyski, ale na tacę też coś wpadło, bo...
Premiera „Kleru” nie pogrążyła ojczyzny w chaosie. Film zapełnił kina od Bałtyku do Tatr, producent, dystrybutor liczą zyski, ale na tacę też coś wpadło, bo...