Serie A wydała blisko miliard na transfery [PODSUMOWANIE]

Patryk Ganiek
Leonardo Bonucci kosztował Milan 42 miliony euro
Leonardo Bonucci kosztował Milan 42 miliony euro AFP PHOTO //East News
Po wielu latach oczekiwania kibice Milanu mogli w końcu odetchnąć z ulgą. Stara Dama standardowo, z klasą, jak na mistrza przystało. Inter porywczo, ale z dobrymi efektami. Napoli statycznie, a Roma w stylu Monchiego. Zaczynamy podsumowanie transferów we włoskiej Serie A!

Przygodę rozpoczniemy w Mediolanie. Rossoneri ściągnęli 10 nowych graczy i co ważne, większość z nich z marszu weszła do podstawowej „11”. Największym wzmocnieniem jest Leonardo Bonucci (z Juventusu – 42 miliony). Został kapitanem Milanu i szefem defensywy, w skład której weszli także Ricardo Rodriguez (Wolfsburg - 18), Mateo Musacchio (Villareal – 18) i Andrea Conti (Atalanta – 25). Przed defensorami piłką operować będą Franck Kessie (Atalanta – 28) i Lucas Biglia (Lazio – 17). Montella wzmocnił także ofensywę. Nowymi napastnikami są Andre Silva (FC Porto – 38) i Nikola Kalinić (Fiorentina – 25). Piłki będą podawać im Hakan Calhanoglu (Bayer Leverkusen – 22) i Fabio Borini (Sunderland – wypożyczenie). Jak pokazały pierwsze mecze, dużym wzmocnieniem jest też wychowanek Milanu Patrick Cutrone, który obecnie jest stałym członkiem wyjściowego składu.

Milan wydał około 240 milionów, ale sąsiedzi zza miedzy również dokonali wzmocnień. Luciano Spaletti wprowadził nowe porządki, co wiązało się z wydaniem 87 milionów. Za te środki kupili Matiasa Vecino (Fiorentina – 24), Milana Skriniara (Sampdoria – 23), Dalberta (Nicea – 20), Alessandro Bastoniego (Atalanta – 8), Borję Valero (Fiorentina – 5,5) oraz wypożyczono Joao Cancelo z Valencii. Inter chce wrócić do czołówki, a początek sezonu pokazał, że mają ku temu myśleniu wszelkie powody.

No i przyszedł czas na Juventus. Hegemon w ostatnich latach został nieco zachwiany odejściem Bonucciego, ale jak zapewniał Allegri, nie stanie to na przeszkodzie Starej Damie w osiągnięciu celów. Do Bianconerich dołączył zastęp solidnych zawodników: Federico Bernardeschi (Fiorentina – 40), Blaise Matuidi (PSG – 20), Wojciech Szczęsny (Arsenal – 12), Mattia de Sciglio (Milan – 12) i Rodrigo Bentancur (Boca Juniors – 10,5). Wypożyczeni zostali Douglas Costa z Bayernu i Benedikt Howedes z Schalke. Tylu świetnych zawodników wzmocniło i tak już silną kadrę. Trzeba dodać, że znowu po mistrzowsku Juve pozbyło się niechcianych graczy za solidne pieniądze.

Skoro był mistrz, to czas na wicemistrza. AS Roma po odejściu Spalettiego zatrudniła na stanowisku trenera Eusebio di Francesco z Sassuolo. Nowy szkoleniowiec sięgnął od razu po zaufanych graczy, takich jak Defrel (wypożyczenie) i Lorenzo Pellegrini (10). Do środka pola dołączył też Max Gonalons (Lyon – 5). W obronie z kolei działo się najwięcej. Kupieni lub wykupieni zostali: Bruno Peres (Torino – 12,5), Rick Karsdorp (Feyenoord – 14), Juan Jesus (Inter – 8), Mario Rui (Empoli – 6), Hector Moreno (PSV – 5,5), Alexandar Kolarov (City – 5) i Federico Fazio (Tottenham – 3). Monchi ściągnął także młode talenty: Cengiza Undera (Basaksehir - 13,5) oraz Patricka Schicka (Sampdoria – nawet 42). Niepowetowaną stratą jest odejście Momo Salaha do Liverpoolu (42). Skrzydłowy spisywał się w Rzymie kapitalnie i po pierwszych meczach widać, że będzie go bardzo brakowało. Stolicę opuścił też Antonio Rudiger (Chelsea – 35).

Zostajemy w Rzymie. Lazio straciło swojego kapitana, Lucasa Biglię, ale w jego miejsce sprowadzono równie doświadczonego Lucasa Leivę (Liverpool – 5). Do zespołu trafiły też młode talenty z Bragi: Bruno Jordao (wypożyczenie – 7,5) i Pedro Neto (wypożyczenie – 4). Simone Inzaghi ściągnął jeszcze z Valencii Naniego (wypożyczenie – 2), a z Oostende Adama Marusicia (6,5). Poza Biglią Lazio odniosło inne poważne straty. Klub opuścili Balde Keita (Monaco – 30) i Wesley Hoedt (Southampton – 16,5).

Kolejny na rozkładzie jest jeden z głównych pretendentów do zdobycia mistrzostwa. Napoli na rynku transferowym nie szalało. Było wręcz zbyt opieszałe. Wykupili zawodników grających w ostatnim sezonie: Marko Roga i Nikolę Maksimovicia. Jeśli chodzi o nowe twarze, to będziemy mogli oglądać Adama Ounasa (Bordeaux – 10) i Roberto Inglese (Chievo – 10). Maurizio Sarri zadbał jednak o to, by nikt z zawodników podstawowej „11” z klubu nie odszedł, mimo że intratne oferty dostawał m.in. Lorenzo Insigne.

Najbardziej poszkodowana w letnim oknie została Fiorentina. Stracili Kalinicia, Bernardeschiego , Vecino, Valero i Ilicicia. W ich miejsce przyszło wielu piłkarzy, ale najbardziej wartościowi są: Giovanni Simeone (Genoa – 15) i Marco Benassi (Torino – 10). Na transfery Stefano Pioli wydał 68 milionów, ale jak na razie nie zdołał zdobyć nawet punktu.

Dużo straciła także Atalanta. Gian Piero Gasperini potrafi jednak odpowiednio zarządzać zespołem i mimo opuszczenia klubu przez kluczowych graczy, La Dea nie straciła na jakości, a obecne (18) miejsce w tabeli nie odzwierciedla ich dobrej dyspozycji. Flagowym transferem było przyjście Martena de Roona z Middlesbrough za 13,5 miliona euro.

Z innych zespołów, które miały swoje chwile w letnim oknie trzeba wyróżnić Torino za kupno M’Baye Nianga (Milan – 20). Niestety, zespół Byków opuścił Davide Zappacosta (Chelsea – 28). Sampdoria z kolei wydała 12 milionów na gracza Interu – Gianlucę Caprariego i dziewięć za Gastona Ramireza z Middlesbrough.

Genoa ściągnęła napastnika Milanu – Gianlucę Lapadulę za 13 milionów, a Cagliari Filippo Romagna z Juventusu za 7,5 miliona.
Włoska Serie A wydała blisko 900 milionów euro. Swoich zawodników sprzedała zaś za 760 milionów. To dobry znak, ponieważ włoska liga powoli zaczyna wracać na właściwe tory. Walka o mistrzowski tytuł zapowiada się pasjonująco.

TRANSFERY w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24