- Teoretycznie mogliśmy zawiesić zawodnika na kilka spotkań, ale oglądając zapis video nie byliśmy pewni do kogo był skierowany niesportowy gest – tłumaczy Wojciech Zieliński, szef Komisji.
- Na wszystkich ujęciach widoczny był tylko Traore. Gdybyśmy byli pewni, że „środkowy palec” został pokazany asystentowi arbitra, to kara byłaby bardziej dotkliwa. Jednak zarówno sędziowie jak i komisja nie byli w stanie tego ustalić – dodaje Zieliński.
Traore w zamieszczonym na stronie internetowej Lechii oświadczeniu tłumaczył się, że gest był skierowany do kolegi z drużyny, Pawła Nowaka, i spowodowany jego niedokładnym zagraniem.
- Pragnę przeprosić kibiców, trenerów i kolegów z zespołu za swoje zachowanie podczas ostatnich meczów z Polonią Bytom i Jagiellonią Białystok. W trakcie tego pierwszego meczu byłem cały czas prowokowany przez kibiców gości, którzy przy moim dojściu do piłki naśladowali małpy. Jako profesjonalny gracz w piłkę powinienem jednak trzymać nerwy na wodzy. Zdaję sobie z tego sprawę, jednak w Białymstoku ponownie nie wytrzymałem wyładowując swoje emocje na zagraniu nie w tempo, co poskutkowało spalonym – powiedział serwisowi lechia.pl Abdou Razack Traore.
- Być może na złagodzenie sądu nad moją osobą wpłynie fakt, że kilka tygodni temu straciłem ojca, z czym cały czas nie mogę się pogodzić i co wpływa na moją nerwowość i brak panowania nad sobą – dodał snajper Lechii.
- Jeszcze raz przepraszam i ze swojej strony obiecuję, że podobna sytuacja nie będzie już miała miejsca – zapewnił na koniec 22-latek z Wybrzeża Kości Słoniowej.
- Po wysłuchaniu wyjaśnień zawodników i trenerów Lechii oraz po rozmowie z sędziami rozstrzygnęliśmy wszystkie wątpliwości na korzyść zawodnika i podjęliśmy decyzję o karze finansowej – wyjaśnia Zieliński.
Od tego orzeczenia Traore może się odwołać w ciągu 14. dni do Związkowego Trybunału Piłkarskiego.
Kilka dni wcześniej karę zawodnikowi wymierzył sam klub. Najlepszy w ostatnich tygodniach piłkarz Lechii będzie musiał przepracować z młodzieżą 50 godzin oraz zapłacić karę finansową. Jaką? Oficjalna strona internetowa klubu podała, że „dotkliwą”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?